Sierpniowe cienie
Organizatorzy i uczestnicy strajku w Stoczni Gdańskiej nie przypuszczali nawet, że stając w obronie Anny Walentynowicz, poruszą całą Europę, że narodzi się wielki, prawie 10-milionowy ruch społeczny „Solidarność”. Sierpniowe strajki uchyliły Polakom bramę do wolności, skruszyły system komunistyczny. Zapaść komunistycznej gospodarki sprawiła, że w lipcu 1980 roku przetoczyła się przez Polskę fala strajków i protestów. Demonstranci ograniczyli się do postulatów ekonomicznych. Sierpniowy strajk w Stoczni Gdańskiej różnił się od wcześniejszych tym, że zgłoszone zostały żądania godnościowe, i to już w pierwszej fazie protestu. Stoczniowcy domagali się przywrócenia do pracy zwolnionej 7 sierpnia za działalność opozycyjną w Wolnych Związkach Zawodowych Wybrzeża Anny Walentynowicz oraz budowy pomnika poległych w grudniu 1970 roku. Zgłosili również żądania materialne. Czas opowiedzieć „o tych wypadkach” W audycji radiowej Polskiego Radia sprzed roku pt. „Gdzie jest pan Cogito” Robert Kostro, historyk, mówił, że w sierpniu 1980 roku wydarzyło się coś, co w tamtym czasie nie miało prawa się zdarzyć. „Komunizm nie przewidywał czegoś takiego jak strajki, czegoś takiego jak wolne związki zawodowe, nie przewidywał czegoś takiego, jak ugoda władzy ze społeczeństwem, i nagle okazało się, że w czasie strajku powstała jakaś taka dynamika, że komuniści się wystraszyli. Ruch 1980 roku tym różnił się od poprzednich zrywów w 1956, 1970 czy 1976 roku, że ludzie
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
Według metafizyki klasycznej społeczeństwo nie jest prostym agregatem tworzących je jednostek, lecz ma pewną realność ukonstytuowaną dzięki realnie istniejącym relacjom międzyludzkim w łonie...
Kto wpuścił Czyngis-chana do Europy?
„Ta wojna zakończyła się dokładnie tam, gdzie się zaczęła. Na podwórku Hunów. [...] Ale na tym nie koniec. [...] To, co zrobili dzisiaj politycy w Waszyngtonie i Paryżu, podobni do ołowianych...Erdogan przegrał wybory. Początek końca?
Dominujący w tureckiej polityce od dwóch dekad obóz polityczny przegrywa wybory. Co prawda tylko lokalne, ale już podnoszą się głosy, że to schyłek rządów AKP i Recepa Tayyipa Erdogana. Czy są...Nawrócenie i męczeństwo Mabel Tolkien
Zarówno życie Mabel Tolkien, jak i jej syna, J. R. R. Tolkiena, przepełnione było nadzieją, jaśniejącą wśród ciemności cierpień. Mabel Tolkien, wbrew wszystkim przeciwnościom życiowym, w heroiczny...Pekin chce partnerstwa z Putinem i armii gotowej do wojny
Tegoroczne obrady parlamentu w Chinach to konsolidacja władzy prezydenta Xi Jinpinga, zapowiedź głębszego partnerstwa z Rosją i większych wydatków na armię. Co roku na wiosnę w Pekinie zbiera się...Cud kameruńskiej Drogi Krzyżowej
Największe cuda dzieją się zwykle po cichu. Schowane przed uwielbiającym jazgot i rumor światem. W małych miasteczkach. W kątach zapomnianych izdebek. W kolorycie codzienności zwykłych ludzi. Choćby...