Igranie z ogniem. Taliban przechytrzy Moskwę?
Z jednej strony wycofanie sił USA z Afganistanu oznacza mniejszą obecność Zachodu w bezpośrednim sąsiedztwie rosyjskiej strefy wpływów. Ale nagła próżnia, jaką Stany Zjednoczone pozostawiają, oznacza dla Kremla nowy zestaw niepewności i potencjalnych problemów.
„Zrobili dobre wrażenie na nas, porządni faceci, dobrze uzbrojeni, stanęli na obrzeżach ambasady, aby nikt nie mógł się do nas przebić: ani terrorysta, ani szaleniec” ambasador Rosji w Kabulu Dmitrij Żyrnow, 16 sierpnia 2021
Rosja nie kryje wielkiej satysfakcji z porażki USA w Afganistanie (która osładza klęskę Sowietów w tym kraju w przeszłości) i widzi w tym wiele możliwości, ale też jednocześnie krytykuje Amerykanów za zbyt szybki i źle przygotowany odwrót. Rosjanie teraz z lubością porównują sposób wycofania Amerykanów z Afganistanu z sowieckim odwrotem, przypominając, że wspierany przez Moskwę rząd Mohammada Nadżibullaha przetrwał jeszcze trzy lata. Rząd Ghaniego, czyli – jak podkreślił Zamir Kabułow, specjalny przedstawiciel prezydenta Rosji ds. Afganistanu – „reżim, który stworzyli, upadł, nawet zanim Amerykanie wyjechali”.
Zaproszenie dla terrorystów
Na Kremlu istnieje oczywiście obawa przed tym, co przyniesie przyszłość i zwycięstwo talibów w wojnie domowej w Afganistanie. Szczególnie ważna jest rola Rosji w Azji Środkowej – narastający kryzys bezpieczeństwa w regionie może być trudnym testem dla Moskwy. W odpowiedzi na narastające oznaki
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
Według metafizyki klasycznej społeczeństwo nie jest prostym agregatem tworzących je jednostek, lecz ma pewną realność ukonstytuowaną dzięki realnie istniejącym relacjom międzyludzkim w łonie...
Kto wpuścił Czyngis-chana do Europy?
„Ta wojna zakończyła się dokładnie tam, gdzie się zaczęła. Na podwórku Hunów. [...] Ale na tym nie koniec. [...] To, co zrobili dzisiaj politycy w Waszyngtonie i Paryżu, podobni do ołowianych...Erdogan przegrał wybory. Początek końca?
Dominujący w tureckiej polityce od dwóch dekad obóz polityczny przegrywa wybory. Co prawda tylko lokalne, ale już podnoszą się głosy, że to schyłek rządów AKP i Recepa Tayyipa Erdogana. Czy są...Nawrócenie i męczeństwo Mabel Tolkien
Zarówno życie Mabel Tolkien, jak i jej syna, J. R. R. Tolkiena, przepełnione było nadzieją, jaśniejącą wśród ciemności cierpień. Mabel Tolkien, wbrew wszystkim przeciwnościom życiowym, w heroiczny...Pekin chce partnerstwa z Putinem i armii gotowej do wojny
Tegoroczne obrady parlamentu w Chinach to konsolidacja władzy prezydenta Xi Jinpinga, zapowiedź głębszego partnerstwa z Rosją i większych wydatków na armię. Co roku na wiosnę w Pekinie zbiera się...Cud kameruńskiej Drogi Krzyżowej
Największe cuda dzieją się zwykle po cichu. Schowane przed uwielbiającym jazgot i rumor światem. W małych miasteczkach. W kątach zapomnianych izdebek. W kolorycie codzienności zwykłych ludzi. Choćby...