Prawda i gorycz
„Ludzie z nieludzkiej ziemi. Rosyjski krąg Józefa Czapskiego” Piotra Mitznera jest czymś więcej niż książką o tragedii polskiej i rosyjskiej inteligencji w XX wieku. Stanowi nie tylko panoramę dziejów i wydarzeń. Jest pytaniem o to, pod jakimi warunkami możliwe jest dobro i przyjaźń między ludźmi, których dzielić powinna absolutna niemal obcość.
Piotr Mitzner, „Ludzie z nieludzkiej ziemi. Rosyjski krąg Józefa Czapskiego”, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2021
Pisanie o Rosji, szczególnie po 10 kwietnia 2010 roku, stało się znów trudniejsze. O ile głęboki dystans czy niechęć wydają się aż zbyt łatwe i nadto oczywiste, o tyle zainteresowanie czy życzliwość wobec Rosji zdają się nosić w sobie zarzewie podszytej zdradą lub naiwnością rusofilii. W szczegóły tej myśli wejść tu będzie trudno – to temat na osobny artykuł. Problem jednak dobrze zrozumiał Piotr Mitzner. Dlatego udało mu się pokazać Józefa Czapskiego nie tylko w całej jego złożoności, lecz także w prostocie elementarnych wyborów. Za materiał posłużyły w znacznej mierze nigdy dotąd niepublikowane listy Józefa i Marii Czapskich oraz korespondencja do nich skierowana. W tym tekście skupię się przede wszystkim na czasach przedwojennych – bo są one dziś o wiele mniej znane. Ciągłość pamięci o pierwszych dekadach XX wieku radykalnie naruszyły czasy Polski Ludowej.
„Rosja okrutna, Rosja genialna”
Autor „Na nieludzkiej ziemi”, mimo kilku przyjaźni i
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
Według metafizyki klasycznej społeczeństwo nie jest prostym agregatem tworzących je jednostek, lecz ma pewną realność ukonstytuowaną dzięki realnie istniejącym relacjom międzyludzkim w łonie...
Kto wpuścił Czyngis-chana do Europy?
„Ta wojna zakończyła się dokładnie tam, gdzie się zaczęła. Na podwórku Hunów. [...] Ale na tym nie koniec. [...] To, co zrobili dzisiaj politycy w Waszyngtonie i Paryżu, podobni do ołowianych...Erdogan przegrał wybory. Początek końca?
Dominujący w tureckiej polityce od dwóch dekad obóz polityczny przegrywa wybory. Co prawda tylko lokalne, ale już podnoszą się głosy, że to schyłek rządów AKP i Recepa Tayyipa Erdogana. Czy są...Nawrócenie i męczeństwo Mabel Tolkien
Zarówno życie Mabel Tolkien, jak i jej syna, J. R. R. Tolkiena, przepełnione było nadzieją, jaśniejącą wśród ciemności cierpień. Mabel Tolkien, wbrew wszystkim przeciwnościom życiowym, w heroiczny...Pekin chce partnerstwa z Putinem i armii gotowej do wojny
Tegoroczne obrady parlamentu w Chinach to konsolidacja władzy prezydenta Xi Jinpinga, zapowiedź głębszego partnerstwa z Rosją i większych wydatków na armię. Co roku na wiosnę w Pekinie zbiera się...Cud kameruńskiej Drogi Krzyżowej
Największe cuda dzieją się zwykle po cichu. Schowane przed uwielbiającym jazgot i rumor światem. W małych miasteczkach. W kątach zapomnianych izdebek. W kolorycie codzienności zwykłych ludzi. Choćby...