Staram się ratować Kościół
20 maja przed sądem rejonowym w Kolonii odbyła się rozprawa apelacyjna w sprawie z powództwa ks. Rothe, który zarzucał ks. prof. Dariuszowi Oko podżeganie do nienawiści. Drugi z duchownych pierwotnie został skazany wyrokiem nakazowym za sformułowania użyte w artykule o homomafii w Kościele. Apelacja okazała się połowicznym sukcesem, bowiem sąd zdecydował o zawieszeniu postępowania wobec ks. Oko, tym samym utracił ważność wyrok skazujący, ale ksiądz profesor musi wpłacić 3 tys. euro na fundusz ofiar przemocy domowej i molestowania seksualnego przestępstw „Weisser Ring”. Podobnie ma uczynić wydawca czasopisma „Theologisches” Johannes Stoeher, który ma wpłacić 4 tys. euro.
Ksiądz prof. Dariusz Oko po ogłoszeniu wyroku był raczej zadowolony. Miał świadomość, że o ile w Polsce było wiele osób przychylnych wobec niego, o tyle w Niemczech odczuwało się raczej presję na skazanie go. W dobrym nastroju, lecz z niedosytem opuszczał salę sądową też ks. Rothe, bowiem zabrakło mu „wyraźnego postawienia przez sąd granicy, od której zaczyna się podżeganie do nienawiści, ponieważ jest to coraz bardziej palący problem”.
Bezpodstawne zarzuty
Podczas piątkowej rozprawy wykładowca bronił się, twierdząc, że zarzuty wobec niego są bezpodstawne. Katolicki duchowny tłumaczył, że nie miał na myśli wszystkich homoseksualistów ani wszystkich homoseksualnych księży, lecz tylko te homoseksualne osoby w Kościele katolickim, które dokonały
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
Według metafizyki klasycznej społeczeństwo nie jest prostym agregatem tworzących je jednostek, lecz ma pewną realność ukonstytuowaną dzięki realnie istniejącym relacjom międzyludzkim w łonie...
Kto wpuścił Czyngis-chana do Europy?
„Ta wojna zakończyła się dokładnie tam, gdzie się zaczęła. Na podwórku Hunów. [...] Ale na tym nie koniec. [...] To, co zrobili dzisiaj politycy w Waszyngtonie i Paryżu, podobni do ołowianych...Erdogan przegrał wybory. Początek końca?
Dominujący w tureckiej polityce od dwóch dekad obóz polityczny przegrywa wybory. Co prawda tylko lokalne, ale już podnoszą się głosy, że to schyłek rządów AKP i Recepa Tayyipa Erdogana. Czy są...Nawrócenie i męczeństwo Mabel Tolkien
Zarówno życie Mabel Tolkien, jak i jej syna, J. R. R. Tolkiena, przepełnione było nadzieją, jaśniejącą wśród ciemności cierpień. Mabel Tolkien, wbrew wszystkim przeciwnościom życiowym, w heroiczny...Pekin chce partnerstwa z Putinem i armii gotowej do wojny
Tegoroczne obrady parlamentu w Chinach to konsolidacja władzy prezydenta Xi Jinpinga, zapowiedź głębszego partnerstwa z Rosją i większych wydatków na armię. Co roku na wiosnę w Pekinie zbiera się...Cud kameruńskiej Drogi Krzyżowej
Największe cuda dzieją się zwykle po cichu. Schowane przed uwielbiającym jazgot i rumor światem. W małych miasteczkach. W kątach zapomnianych izdebek. W kolorycie codzienności zwykłych ludzi. Choćby...