Zraniona twarz Buenos Aires
O tym, że stolica Argentyny to piękne i fascynujące miejsce, przekonywać raczej nie trzeba. Dlatego nie o tym będzie ten materiał. Raczej o tym, jakie nowe oblicze miasta pojawiło się w ciągu ostatnich kilku lat. Oblicze, którego większość porteños najchętniej nigdy nie chciałaby poznawać. Oblicze przybrane tuż po tym, gdy przez Argentynę zaczął przetaczać się walec gigantycznego kryzysu ekonomicznego. A inflacja przekroczyła 70 procent.
Weszli przez okna – wzdycha głośno Norma, siedemdziesięcioletnia na oko mieszkanka dzielnicy Villa del Parque. – Wtedy nie mieliśmy jeszcze zainstalowanych krat. Dziś to obowiązkowy wręcz element każdego domu. Każdego mieszkania.
– Pamiętasz szczegóły tamtego wydarzenia? – dopytuję. – Oczywiście. Pamiętam, co wówczas robiłam, gdzie byliśmy z mężem, ile czasu wracaliśmy do domu. Wszystkie szczegóły. Na szczęście nie było nas w domu podczas włamania… – Na szczęście? Chyba na nieszczęście – poprawiam moją rozmówczynię. – Gdybyście byli w domu, złodzieje najprawdopodobniej by nie weszli. – No właśnie nie. Jesteś w błędzie. Tutaj w Argentynie lepiej nie być świadkiem włamania… Bo widzisz – kontynuuje kobieta – to nie było nasze pierwsze włamanie. Mieliśmy kolejne. I na jednym z nich już w domu byliśmy… W sumie w ciągu ostatnich lat, jak tu mieszkamy, mieliśmy trzy włamania – zaczyna Norma. – Za jednym razem włamywacze weszli, gdy urządzaliśmy przyjęcie w ogrodzie. – Zrobili wam krzywdę? – Nie mieli odwagi. Ale
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
Zarówno życie Mabel Tolkien, jak i jej syna, J. R. R. Tolkiena, przepełnione było nadzieją, jaśniejącą wśród ciemności cierpień. Mabel Tolkien, wbrew wszystkim przeciwnościom życiowym, w heroiczny...
Pekin chce partnerstwa z Putinem i armii gotowej do wojny
Tegoroczne obrady parlamentu w Chinach to konsolidacja władzy prezydenta Xi Jinpinga, zapowiedź głębszego partnerstwa z Rosją i większych wydatków na armię. Co roku na wiosnę w Pekinie zbiera się...Cud kameruńskiej Drogi Krzyżowej
Największe cuda dzieją się zwykle po cichu. Schowane przed uwielbiającym jazgot i rumor światem. W małych miasteczkach. W kątach zapomnianych izdebek. W kolorycie codzienności zwykłych ludzi. Choćby...Obozu niepodległościowego nie stać na plastikowego przywódcę
III RP nie należy do tych szczęśliwych państw, w których prawica rywalizuje z lewicą i spiera się z nią o kwestie społeczne, gospodarcze czy ideologiczne. U nas obóz polski rywalizuje z antypolskim....Biłgoraj 1989. Fragment większej całości. Dokończenie
Gdyby nie przyroda zarastająca z jakimś radosnym rozpasaniem miasto, Biłgoraj wyglądałby na smutny i opuszczony. Nie ożywiają go witryny nędznych sklepów. Wieczorami z cichnącym gwarem ulicy miesza...Powrót marksisty. Jak Daniel Ortega niszczy Kościół katolicki w Nikaragui
Od stycznia 2007 roku Daniel Ortega utrzymuje władzę w Nikaragui poprzez sfałszowane wybory i eliminację limitów kadencji prezydenckiej. Zniszczył opozycję polityczną, stłumił protesty studenckie,...