Muzyka cięta na miarę
Duet Skalpel wraca na scenę z nowym albumem „Origins”. Igor Pudło i Marcin Cichy z właściwą sobie precyzją wycinają brzmienia lat 90., by zanurzyć je we współczesnej elektronice. Nagrania ucieszą zarówno miłośników jazzu, hip-hopu, jak i odkurzonego nurtu drum’n’bass, słuchaczy otwartych na nowe muzyczne doświadczenia.
Pochodzący z Wrocławia duet Skalpel to od wielu lat wizytówka polskiej sceny elektronicznej. O zespole zrobiło się już głośno od pierwszej płyty, którą w 2004 roku wydali w legendarnej, londyńskiej Ninja Tune – wytwórni, z której wychodziły już płyty Bonobo, The Cinematic Orchestra, Zero 7 czy Coldcut. Nagrania błyskawicznie przyciągnęły uwagę mediów z całego świata, a debiut Skalpela nominowany został do nagrody BBC – Gilles Peterson Worldwide Music Awards, konkurując o pierwsze miejsce z Björk, gwiazdorskim składem N.E.R.D. i znanym artystą drum’n’bass Ronim Sizem.
Na czym polegała wyjątkowość założycieli Skalpela? Igor Pudło (Igor Boxx) oraz Marcin Cichy (znany również pod pseudonimem Meeting by Chance), tak samo jak tysiące innych DJ-ów z całego świata, spędzali godziny na buszowaniu w sklepach z winylami, gromadząc materiał do samplowania, ale w jakiś szczególny sposób upodobali sobie klasykę polskiego jazzu, płyty z lat 60., 70. wydawane m.in. w znanej serii Polish Jazz. Wycięte ze starych nagrań fragmenty w pomysłowy sposób łączyli z innymi inspiracjami, budując w ten sposób własne, unikalne muzyczne klimaty.
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
Według metafizyki klasycznej społeczeństwo nie jest prostym agregatem tworzących je jednostek, lecz ma pewną realność ukonstytuowaną dzięki realnie istniejącym relacjom międzyludzkim w łonie...
Kto wpuścił Czyngis-chana do Europy?
„Ta wojna zakończyła się dokładnie tam, gdzie się zaczęła. Na podwórku Hunów. [...] Ale na tym nie koniec. [...] To, co zrobili dzisiaj politycy w Waszyngtonie i Paryżu, podobni do ołowianych...Erdogan przegrał wybory. Początek końca?
Dominujący w tureckiej polityce od dwóch dekad obóz polityczny przegrywa wybory. Co prawda tylko lokalne, ale już podnoszą się głosy, że to schyłek rządów AKP i Recepa Tayyipa Erdogana. Czy są...Nawrócenie i męczeństwo Mabel Tolkien
Zarówno życie Mabel Tolkien, jak i jej syna, J. R. R. Tolkiena, przepełnione było nadzieją, jaśniejącą wśród ciemności cierpień. Mabel Tolkien, wbrew wszystkim przeciwnościom życiowym, w heroiczny...Pekin chce partnerstwa z Putinem i armii gotowej do wojny
Tegoroczne obrady parlamentu w Chinach to konsolidacja władzy prezydenta Xi Jinpinga, zapowiedź głębszego partnerstwa z Rosją i większych wydatków na armię. Co roku na wiosnę w Pekinie zbiera się...Cud kameruńskiej Drogi Krzyżowej
Największe cuda dzieją się zwykle po cichu. Schowane przed uwielbiającym jazgot i rumor światem. W małych miasteczkach. W kątach zapomnianych izdebek. W kolorycie codzienności zwykłych ludzi. Choćby...