Kiedy wojna się zakończy?
Zastanawiam się, czy i na ile mieszkańcy Ziemi, zwłaszcza jej części niedotkniętych bezpośrednimi działaniami zbrojnymi w drugim roku I lub II wojny światowej zdawali sobie sprawę, że znajoma rzeczywistość właśnie przestanie istnieć, a kiedy umilkną działa i skończą się dni świętowania zwycięstwa, nic nie będzie takie jak wcześniej? Lub prawie nic.
Że bezapelacyjnie zmienią się geopolityka i światowy układ sił, jedne mocarstwa urosną, drugie upadną, rywalizacja wojenna doprowadzi do skokowych zmian technicznych, na które w warunkach pokoju czekałoby się dziesięciolecia, modyfikacji ulegną ludzkie priorytety, poglądy, obyczaje...
Tak jak I wojna światowa zmieniła na stałe pozycję kobiety, jak druga zdemokratyzowała świat, tak trzecia... A właśnie, czego możemy się spodziewać po trzeciej? Zwłaszcza gdy nie wiemy, ile lat potrwa, jaką cześć ziemskiego globu obejmie. To, że pozbawi ona Rosję mocarstwowej roli, jest prawie pewne, ale czy beneficjentem będą Stany Zjednoczone, które przeżyją drugą młodość, czy Chiny, a może pozostające na uboczu konfliktu Indie?
Ale mamy przykład niedawnej pandemii – podejrzewam, że pierwszą z wielkich zmian, które wymusiła, była „praca zdalna” – pokazała ona, jak inaczej może funkcjonować urząd, szkoła czy redakcja. Zwłaszcza że umożliwiła to cyfrowa rewolucja, która niewiele wcześniej dokonała się na naszych oczach. Oczywiście biurokracja będzie się jeszcze bronić, ale moim zdaniem tradycyjny urząd i
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
Według metafizyki klasycznej społeczeństwo nie jest prostym agregatem tworzących je jednostek, lecz ma pewną realność ukonstytuowaną dzięki realnie istniejącym relacjom międzyludzkim w łonie...
Kto wpuścił Czyngis-chana do Europy?
„Ta wojna zakończyła się dokładnie tam, gdzie się zaczęła. Na podwórku Hunów. [...] Ale na tym nie koniec. [...] To, co zrobili dzisiaj politycy w Waszyngtonie i Paryżu, podobni do ołowianych...Erdogan przegrał wybory. Początek końca?
Dominujący w tureckiej polityce od dwóch dekad obóz polityczny przegrywa wybory. Co prawda tylko lokalne, ale już podnoszą się głosy, że to schyłek rządów AKP i Recepa Tayyipa Erdogana. Czy są...Nawrócenie i męczeństwo Mabel Tolkien
Zarówno życie Mabel Tolkien, jak i jej syna, J. R. R. Tolkiena, przepełnione było nadzieją, jaśniejącą wśród ciemności cierpień. Mabel Tolkien, wbrew wszystkim przeciwnościom życiowym, w heroiczny...Pekin chce partnerstwa z Putinem i armii gotowej do wojny
Tegoroczne obrady parlamentu w Chinach to konsolidacja władzy prezydenta Xi Jinpinga, zapowiedź głębszego partnerstwa z Rosją i większych wydatków na armię. Co roku na wiosnę w Pekinie zbiera się...Cud kameruńskiej Drogi Krzyżowej
Największe cuda dzieją się zwykle po cichu. Schowane przed uwielbiającym jazgot i rumor światem. W małych miasteczkach. W kątach zapomnianych izdebek. W kolorycie codzienności zwykłych ludzi. Choćby...