Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Retrospekcje

Dodano: 07/05/2024 - Numer 213 (05/2024)

Po tym, jak 24 lutego 2022 roku Rosja dokonała inwazji na Ukrainę, racje polskiego obozu niepodległościowego stały się popularne na świecie. Powszechnie kajano się za to, że nie słuchano polskich ostrzeżeń. Ścisła współpraca narodów zagrożonych przez Rosję, położonych pomiędzy tym zbrodniczym państwem a kolaborującymi z nim Niemcami, współwinnymi wybuchu pełnoskalowej wojny, stała się powszechnie akceptowaną ideą. Międzymorze zacieśniało współpracę w kolejnych obszarach. Wkrótce dowartościowywać zaczął je prezydent Joe Biden, a odwiedzany przez niego Rzeszów stał się centrum Europy. Niektórzy publicyści pisali nawet o możliwości odtworzenia dawnej, wielonarodowej Rzeczypospolitej…

W maju 2024 roku jesteśmy bardzo daleko od tamtych nastrojów. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wybrał sojusz z Niemcami. Przyczynił się w ten sposób do zmiany władzy w Polsce, która ma dziś rząd podporządkowany Berlinowi. Z oczywistych powodów w Polsce Ukraina nie budzi już tak entuzjastycznych uczuć, jak dwa lata temu. Stawiając na Berlin, osłabiła nie tylko samą siebie, co dopiero zaczyna rozumieć, lecz także osłabiła Polskę.

To nic nowego pod naszą szerokością geograficzną. Edmund Charaszkiewicz, przedwojenny oficer Oddziału II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, odpowiedzialnego za wywiad, kontrwywiad i dywersję pozafrontową, opisał w referacie z 1940 roku toczącą się przez dziesięciolecia rywalizację pomiędzy ideą prometejską Józefa Piłsudskiego, opartą na współpracy

     
84%
pozostało do przeczytania: 16%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze