Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Reklamowy zawrót głowy

Dodano: 24/12/2008 - 34/2008 NGP
Spojrzenie w przeszłość Reklama towarzyszy ludzkości od chwili, gdy jeden człowiek zaczął z drugim prowadzić handel. Jej termin wywodzi się z łaciny i ma oczywisty związek ze sprzedażą. Pierwotnie łacińskie słowo clamare oznaczało „głośno wołać”, „przywoływać”, ale także „wyraźnie wskazywać”, „świadczyć”. Było określeniem na czynność przywoływania klienta do kramu czy warsztatu i zachęcania do kupna. Podczas prac archeologicznych prowadzonych w Pompei znaleziono na tamtejszych murach kilka tysięcy napisów o charakterze reklamowym. Wśród nich także coś, co dzisiaj nazwalibyśmy reklamą wyborczą: afisze zachęcające do głosowania na Procliniusa, człowieka skromnego, uczciwego i szlachetnego, godnego republikanina. Upadek Cesarstwa Rzymskiego doprowadził do stagnacji w handlu i w reklamie. Dopiero wynalazek prasy drukarskiej w XV w. spowodował przełom i powstanie reklamy nowożytnej. Początkowo najczęściej w formie afisza i plakatu teatralnego. Niestety, większość potencjalnych odbiorców nie umiała czytać, szybko więc upowszechniło się stosowanie symboli graficznych i reklamy bezpośredniej. I te dwa podstawowe sposoby oddziaływania stosowane są do dzisiaj. Czy mnie kupisz? Współczesna reklama posługuje się symbolami m.in. dla zamaskowania swojego charakteru. Nikt nie ma wątpliwości, że jest oczywistą manipulacją. Reklamodawca płaci ogromne pieniądze za miejsce lub czas w mediach, mając nadzieję, że poniesione nakłady zwrócą mu się w postaci
     
19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze