Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Meczet w Nowym Jorku za Kościół w Mekce

Dodano: 30/08/2010 - Numer 8 (54)/2010
Wzajemność jak odrzucenie słów Allaha Muzułmanie utrzymują, że to ich religia zawiera finalne przesłanie Boga, podczas gdy wszystkie pozostałe zawierają fałsz, kłamstwa i zniekształcenia – co oznacza, że ich wyznawców nie można traktować jak równych, mających te same prawa istot ludzkich. W Arabii Saudyjskiej obowiązuje zakaz wznoszenia kościołów. W „nowoczesnej” Turcji nie sposób doprowadzić do odrestaurowania starej świątyni, o budowie nowej już nawet nie wspominam. W tradycyjnie muzułmańskich państwach wyznawcy innych religii odrzucający Mahometa jako swego proroka muszą się liczyć z restrykcjami i egzystencją na specjalnych prawach. Należą do kategorii tzw. dhimmi – wyznawców religii monoteistycznej, którzy powinni być traktowani w sposób restrykcyjny jako ci, którzy nie chcieli podążyć za Mahometem. W cywilizacji zachodniej muzułmanie cieszą się takimi samymi prawami jak wszyscy inni. Za coś zupełnie oczywistego uważają zamknięcie swego sanktuarium przed niewiernymi, jednocześnie żądając, by narody wyznające inną, dominującą w danym państwie religię, darowały im ziemię i umożliwiały budowę meczetów. Idea odwzajemnienia tych gestów jest w społeczności muzułmańskiej czymś nieznanym i sięga korzeniami do przesłania Allaha, w myśl którego islam powinien królować nad całą ziemią i wszystkimi innymi religiami. Wzajemność byłaby niczym odrzucenie słów Allaha. Żądanie tolerancji Fakt, że muzułmanie chcą wybudować meczet w pobliżu terenu
     
30%
pozostało do przeczytania: 70%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze