ZAMORDYZM IV władzy
Gdy Olejnik była rzecznikiem rządu Łętowskiej Pomieszanie roli dziennikarza, publicysty z rolą polityka jest tolerowane przez obie strony, choć nawet laik wyczuwa, że urąga to zasadom etyki dziennikarskiej. W podwójnej roli występuje na przykład Tomasz Lis, z jednej strony strojący się w szatki niezależnego dziennikarza, z drugiej – wymieniany w rankingach kandydatów do urzędu prezydenckiego. Lis ma program na żywo w publicznej telewizji, do którego – za opłatą – zwozi się z całej Polski ludzi występujących w charakterze publiczności. Czy rozdając przed audycją autografy tym osobom (np. na książce „PiSokracja”), Lis traktuje ich jak wdzięcznych widzów czy potencjalnych wyborców? Starsza koleżanka Lisa, Monika Olejnik, w 1991 roku przystąpiła do kobiecego „rządu” Ewy Łętowskiej, w którym zasiadała m.in. traktująca przedsięwzięcie bardzo poważnie Henryka Bochniarz. „Babski rząd”, którego „rzecznikiem” była Olejnik, stworzony został jakoby dla zabawy, którą jednak panie bez oporu wykorzystały do lansowania „najlepszych” polityków: Geremka, Mazowieckiego, Bieleckiego i Olechowskiego. Olejnik była wtedy dziennikarką publicznej radiowej „Trójki”. Czy obrońcy niezależności mediów publicznych zarzucili jej wtedy stronniczość? Walnięcie „oszołomem” Już w latach 90. zauważono, że relacje między środowiskiem „Wyborczej” (do którego dołączyli szybko dziennikarze mediów postkomunistycznych, TVN i Polsatu) a funkcjonariuszami państwa ulegają
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...