Pismo obrazkowe w świecie bez hamulców

Szatan się cieszy i wymyśla kolejne obrazki dla mieszkańców elektronicznej jaskini. Zapełnionej małpoludami wlokącymi swoje kobiety za włosy i gwałcącymi je na oczach kamer, bo, jak zauważył jeden internauta: kobiety są do tego predestynowane biologicznie. Zostaliśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga, więc dane nam jest przeżywanie uczuć wyższych, do których zaliczamy miłość i poczucie piękna. Tak już jest, że panuje wśród ludzi zgoda na odbieranie wrażeń estetycznych, powszechnie wiadomo, jaka muzyka jest piękna, jakie obrazy i dzieła architektury budzą nasz zachwyt. Piękna jest przyroda, dana człowiekowi ku radości serca i duszy, piękni są ludzie. Jedni piękniejsi, drudzy brzydsi, ale miarą ich piękna jest piękno duszy. Moja żona jest najpiękniejsza – upiera się małżonek pani niekoniecznie ładnej. Tak uważa, bo ją kocha, a ona jego. Podobnie jest z ukochanymi zwierzętami. Czy ratlerek jest piękny? Obiektywnie biorąc – niekoniecznie. Ale właściciel go kocha i z tego powodu uważa za najpiękniejszego pieska świata. Wyróżnić się z szarego tłumu Piękno otaczającej nas rzeczywistości i zamieszkujących planetę istot ludzkich jest bezsprzeczne i na dodatek wszyscy tego piękna poszukujemy. Pragniemy go. Okazuje się, że kanony piękna, powszechnie uznane i przyjęte, nie budzą już uczuć estetycznych w nowoczesnych społeczeństwach. Więcej – do głosu doszły brzydota i tandeta, taki „jeleń na rykowisku” w wydaniu elektronicznym, paskudztwa budzące zachwyt tłumów