Zbrodnia doskonała? Nie istnieje!

Przestępcy działający z premedytacją, według planu, z reguły popełniają jakiś błąd i zostawiają ślady pomagające w ich namierzeniu. Nie ma bowiem zbrodni doskonałej. Oczywiście jeśli właściwie zostaną zabezpieczone dowody. Najtrudniejsze są śledztwa, gdy sprawca działa spontanicznie – z Jackiem Wroną, byłym policjantem operacyjnym i oficerem CBŚ, dzisiaj biegłym sądowym, współautorem książki „Komisarz”, rozmawia Grzegorz Broński. Umawialiśmy się na rozmowę o pracy policjantów, bez wątków politycznych, ale... Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar wydał oświadczenie, w którym skrytykował sposób zatrzymania Jakuba A., podejrzanego o bestialskie zabójstwo 10-letniej Kristiny z Mrowin. Według Bodnara kajdanki na nogach mężczyzny były zbędne, a wyprowadzenie bez spodni – poniżające. Co Pan pomyślał, gdy o tym usłyszał? Wypowiedź tego pana, jak ktoś powiedział „rzeźnika praw obywatelskich”, była prowokacją. Miała na celu zdystansowanie się od ewidentnego sukcesu policji i obniżenie jego wydźwięku społecznego. Ludzie – zbulwersowani mordem dziecka – domagali się jak najszybszego zatrzymania sprawcy, i tak się też stało. Więc trzeba było wprowadzić element niepokoju, oplucia policjantów. Dlaczego tak twierdzę? Bo ustawa z 24 maja 2013 roku o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej mówi wyraźnie, że tych pierwszych używa się w 14 wymienionych przypadkach. Między innymi dla zapewnienia bezpieczeństwa konwoju lub doprowadzenia; udaremnienia