Czego Kreml może oczekiwać od nowego prezydenta USA?

Na tytułowe pytanie – zadane przez Piotra Kozłowa z rosyjskiej sekcji BBC – odpowiadają rosyjscy i amerykańscy eksperci. Rewolucji w stosunkach USA i Rosji nikt nie oczekuje, zmiany powinny być niewielkie, przynajmniej w początkowej fazie kadencji Joe Bidena. Artykuł został opublikowany 9 listopada 2020 roku. Kandydat Partii Demokratycznej Joe Biden pokonał republikanina Donalda Trumpa w wyborach na prezydenta USA. O tym, jak to wpłynie na politykę zagraniczną kraju, stosunki Waszyngtonu z Moskwą, Rosyjskiej Służbie BBC ze szczegółami i punkt po punkcie opowiedzieli wiodący amerykańscy i rosyjscy eksperci spraw międzynarodowych. Jeśli krótko podsumować ich opinie, to z jednej strony prognozują zwiększenie nacisku na Rosję, zaś z drugiej – większą przewidywalność i przedłużenie porozumienia rozbrojeniowego „Nowy START”. No, ale jak zwykle, jest w tym wszystkim wiele niuansów. Kiedy w sobotę 7 listopada Joe Biden osiągnął konieczną liczbę głosów elektroskich w wyborach na prezydenta USA, światowi przywódcy zaczęli gratulować mu zwycięstwa. Do nowego przywódcy USA już zadzwonili premier Kanady Justin Trudeau, premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Niemiec Angela Merkel. Ale Kreml póki co zachowywał milczenie – relacje obu krajów są złe od wielu lat. I wybór na 46. prezydenta USA kandydata Partii Demokratycznej Joe Bidena raczej poważnie nie zmieni tych stosunków – o czym są przekonani eksperci z obu stron, z