Mandżurski prezydent
Siedem lat temu nastąpił „zwrot Moskwy na Wschód”: w Szanghaju w obecności Władimira Putina i Xi Jinpinga podpisano „gazowy kontrakt stulecia” na dostawy gazu do Chin gazociągiem Siła Syberii. Rosja i Chiny uzgodniły wiele wspólnych projektów, z których większość pozostała na papierze. Władimir Miłow szczegółowo wyjaśnia, jak po zerwaniu z Zachodem po Krymie Rosja handluje zasobami naturalnymi ze stratą, wydając pieniądze z Narodowego Funduszu Dobrobytu i wzbogacając chińskie firmy i przyjaciół Putina. Raport pojawił się 2 czerwca 2021 roku na niezależnym portalu The Insider.
Siedem lat to dużo czasu, aby wyciągnąć wnioski, na ile udało się nowe partnerstwo rosyjsko-chińskie. Większość zapowiadanych projektów nie została zrealizowana, a te, które są wdrożone, przyniosły ogromne rozczarowanie cenami dostaw i zerowymi wpływami do budżetu Rosji. Rosja eksportuje do Chin surowce po bardzo niskich kosztach, państwo nic z tego nie dostaje, za to ogromne szkody ponosi rosyjska przyroda – całe regiony stały się lub mogą stać się strefą katastrofy ekologicznej. Paradoksalnie, i tak wciąż to my jesteśmy coś winni Chinom.
Ale po kolei. Przede wszystkim ogłoszone w maju 2014 roku wielkie plany współpracy pozostały zamkami na piasku. Wśród ogłoszonych z wielkim hukiem, lecz faktycznie nierealizowanych projektów są: – Władywostok LNG, czyli zakład produkcji gazu skroplonego; – zachodni korytarz dostaw gazu do Chin (raz nazywają go Ałtaj, raz Siła
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...