To nie może skończyć się bez konsekwencji
Nawet gdyby dziś, jutro czy za tydzień Putin zwinął swoje oddziały, powinien zapłacić za naruszanie cywilizowanych reguł relacji międzynarodowych. Powiedzmy szczerze, że konsekwencje za to winien ponieść już wiele lat temu. Gdyby ukarano go wtedy, dziś Ukraińcy i cały nasz region mogliby spać spokojnie.
Gdy oddawaliśmy do druku ten numer „Nowego Państwa”, sprawa bezpieczeństwa Ukrainy ciągle pozostawała nierozstrzygnięta. Przywódcy wielu państwa, w tym Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, dzielili się ze światem informacjami wywiadowczymi, wskazującymi na zbliżającą się niechybnie rosyjską napaść. Z drugiej strony trudno było nie odnieść wrażenia, iż z perspektywy Kremla ciągle możliwy był scenariusz „taniego kupienia” naszego wschodniego sąsiada – nie poprzez wojnę, lecz przez zamęczenie Zachodu – przede wszystkim Berlina i Paryża – nieustającą presją inwazji i wymuszenie na nich działań dyplomatycznych nakierowanych na złamanie Ukraińców, by implementowały porozumienia mińskie wedle interpretacji moskiewskiej. Nie doceniamy bowiem daru, jaki Federacja Rosyjska otrzymała w ramach negocjacji z formacie normandzkim. Jego największym atutem jest bowiem możliwość rozgrywania polityki ukraińskiej od środka. Jeśli Mińsk wszedłby w życie, Putin zyskałby realny wpływ na funkcjonowanie naszego wschodniego sąsiada, i to wpływ destrukcyjny. Zresztą sama próba wprowadzenia w życie porozumień mińskich skończyłaby się zamieszkami. Można założyć z dużą
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...