Rozliczmy tuskowy reset z Rosją
Będę to powtarzać do znudzenia – konieczne, wręcz niezbędne jest drobiazgowe zbadanie prorosyjskiej polityki w czasie rządów PO-PSL. W tym czasie doszło bowiem do bezprecedensowych działań wbrew interesowi Rzeczypospolitej w wielu kluczowych dla bezpieczeństwa naszego kraju aspektach.
Śmierć prezydenta Lecha Kaczyńskiego jest punktem kulminacyjnym w tym zbrataniu Warszawy i Moskwy via Berlin. Dziś znamy odpowiedź na pytanie: co wydarzyło się 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. Wiemy, jaki był mechanizm realizacji tej zbrodni i sposób jej tuszowania, ale jeśli spojrzymy na cały proces wikłania Polski w sieć powiązań z Kremlem, to wiedza na ten temat wydaje się stanowczo niewystarczająca, a jej znaczenie przez wiele lat mogło być wręcz lekceważone przez obóz Zjednoczonej Prawicy. O tym, że to straszliwy błąd, nie raz pisaliśmy na łamach naszych mediów. Można w ciemno założyć – i to właśnie należało zrobić – iż aktywa rosyjskie w Polsce są bardzo liczne. Trudno jednak nie odnieść wrażenia, że obawa przed łatką tych, którzy mają obsesję na punkcie „ruskich agentów”, zablokowała obóz władzy. Tymczasem sama rozległość tematów, w których dochodziło do jawnie prorosyjskich działań, świadczy o tym, że przychylność do realizacji moskiewskich interesów w różnych instytucjach naszego państwa jest stanowczo niedoszacowana. Zbadanie resetu z Kremlem z czasów Tuska, Komorowskiego i Kopacz to dziś element polskiej racji stanu. To prawda, że ten pierwszy jest dziś
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...