Rzeczpospolita naszych marzeń

Wielką zbrodnią przed przyszłymi pokoleniami Ukraińców i Polaków będzie to, jak zmarnujemy szansę podarowaną nam przez los – fakt prawdziwego pojednania dwóch narodów w godzinę śmiertelnego niebezpieczeństwa – wściekłego ataku moskiewskiego imperializmu na Ukrainę. Jeżeli putinowi i jego agenturze w Ukrainie i Polsce uda się sprowokować nowe ukraińsko-polskie konflikty, rozjątrzyć stare historyczne rany, zagasić, zhańbić czysty wybuch uczuć narodowych lat 2022–2023 – to będzie najgorsza historyczna porażka Ukraińców i Polaków od czasów 1939 roku.
Przypadkiem w opuszczonych zakamarkach Internetu trafiłem na zapomniany, nigdzie nieomawiany jednogodzinny film dokumentalny Oleksandra Dowżenki „Wyzwolenie”. Obraz wyprodukowany w 1940 roku opowiada o wydarzeniach września–października 1939 roku, gdy Armia Czerwona przystąpiła do II wojny światowej po stronie Hitlera, zagarniając wielką część terytorium ówczesnej Polski.
Tragiczny dokument epoki„Wyzwolenie ukraińskiego i białoruskiego narodu spod ucisku polskich panów i połączenie narodów – braci w jedną rodzinę” – tak brzmiała oficjalna nazwa tej produkcji.
Dziś tego filmu nie można oglądać bez uczucia odrazy, wstydu i jednocześnie poczucia uwikłania w straszny historyczny rozłam, nakręcony w jednym celu: udowodnienia widzowi zasadności zniszczenia „sztucznego państwa polskiego”, „polskiego imperializmu”, reżimu „polskich panów, szlachty i właścicieli ziemskich”, gnębicieli i wrogów



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Mimo że idee transhumanizmu wyrastają ze szlachetnych pobudek udoskonalenia istoty ludzkiej, to głosiciele tego nurtu wydają się w swoich postulatach posuwać do twierdzeń, że celem człowieka powinno...
Biskup-wojownik Jon Arason i ostatni bój islandzkich katolików
Prawie całe swe biskupie życie spędził u boku konkubiny, z którą związał się zaraz po święceniach kapłańskich. Spłodził z nią co najmniej dziewięcioro dzieci. W wolnych chwilach pisał wiersze i ...Wojna Północna. Rosja zetrze się z NATO nad Bałtykiem
„I my też świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!” prezydent Lech Kaczyński, 12 sierpnia 2008 roku W każdej z trzech...Walka o uznanie jako motor rewolucji
Święty Tomasz na pytanie, czy drugi człowiek rzeczywiście jest człowiekiem, odpowiedziałby: no ba! Niech ta pełna prostoty i mądrości odpowiedź będzie przewodnikiem na krętych ścieżkach filozofii...Ślązacy na preriach Teksasu
Któż nie słyszał o Teksasie, gdzie kowboje z naładowanymi rewolwerami i lśniącymi ostrogami u butów hartowali ducha wśród niekończących się prerii, w zmaganiu z dziką przyrodą i wojowniczymi...Grenlandia, piękna panna na wydaniu
Gdyby odwrócić słynne stwierdzenie byłego szefa polskiej dyplomacji, to Grenlandia jest panną na wydaniu nie dość że piękną (można rzec zielonooką), to w dodatku z ogromnym posagiem. Czyż można się...