Bestie (3)

W bezpiece od 1945 roku Henryk Piętek – szef piotrkowskich ubeków, na pewno nie stanie przed sądem – w PRL był wiceministrem spraw wewnętrznych. W resorcie dosłużył się stopnia generała brygady. Droga Piętka do UB była typowa, prowadziła z Armii Ludowej. Służbę w MBP rozpoczął 19 stycznia 1945 r. Dwa lata przed przybyciem do Piotrkowa pracował w Końskich, gdzie szybko został kierownikiem sekcji śledczej UB. Potem płynnie przeszedł do MSW. W latach 1962–1965 był zastępcą dyrektora Departamentu IV MSW odpowiedzialnego za rozpracowywanie Kościoła. Jego przełożonym był płk Stanisław Morawski, widziany przy aresztowaniu prymasa Stefana Wyszyńskiego. W latach 1965–1971 pełnił funkcję dyrektora Departamentu III MSW (do spraw walki z działalnością antypaństwową w kraju). W 1971 r., w czasach Gierka, został wiceministrem spraw wewnętrznych. Wtedy również dochrapał się generalskich szlifów. Na stanowisku pozostawał ponad cztery lata. Odchodząc z MSW w 1974 r., bezpiecznie wylądował w Ministerstwie Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego, też jako wiceminister. Na nowym stołku spędził sześć lat. Za zasługi dla ludowego państwa Henryk Piętek otrzymał Komandorię z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. W imię Marksa Już kilka lat temu sprawę Henryka Piętka sąd wyłączył do odrębnego postępowania ze względu na zły stan zdrowia oskarżonego. Taką opinię wystawił mu... zakład kosmetyczno-lekarski. Podobno leczył się w szpitalu MSW przy ul. Wołoskiej w Warszawie.