Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

11 listopada w PRL

Dodano: 24/11/2008 - 33/2008 NGP
Poprzednie miesięczniki
Mimo groźby represji środowiska niezależne w PRL organizowały obchody Święta Niepodległości. Starano się przygotowywać je w głębokiej konspiracji, by uniknąć zatrzymań, bowiem bezpieka chciała wcześniej rozpoznać sytuację – nie tylko ustalić i zatrzymać w areszcie tego, kto będzie przemawiał, lecz także tego, kto dostarczy transparenty, flagi narodowe. A zwykle miała swoich agentów w gronie organizatorów obchodów. W Warszawie miejscem manifestacji 11 listopada był Grób Nieznanego Żołnierza. „Zwykle było tak, że gromadziliśmy się przed manifestacją na mszy św., którą zamawialiśmy w intencji Polski niepodległej i jej obrońców. Świątynia była miejscem dość bezpiecznym, »czerwoni« nie byli na tyle silni, by odważyć się na jego profanowanie. Starali się łapać upatrzone ofiary poza murami kościoła”. Kiedy kończyło się nabożeństwo, ktoś z organizatorów mówił: „Proszę państwa, udajemy się do Grobu Nieznanego Żołnierza”. Trzeba było poprowadzić tam ludzi z kościoła, wiedząc, że wkoło czyhają agenci bezpieki. Nie wszyscy wytrzymywali tę presję, ponieważ istniała obawa, że można skończyć w celi milicyjnego aresztu. „Najbardziej byli narażeni ci, którzy nieśli transparenty, wieńce, kwiaty. Zdarzało się, że bezpieczniacy usiłowali wyrywać nam je z rąk. Kiedyś w Lublinie miał przemawiać Marian Piłka. Bezpieka wyrwała go z tłumu i dosłownie wyniosła na rękach. Marian opowiadał potem, że przemawiał, ale w celi, do innych zatrzymanych w czasie manifestacji, których też dowieźli do aresztu
     
29%
pozostało do przeczytania: 71%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze

  • fot. IPN

    „Iskra” i „Bruzda” – historia bez happy endu

    „Iskra” przez całe swoje życie zmagała się z traumatycznym wspomnieniem brutalnego śledztwa w katowni NKWD w Białymstoku. Oprawcy domagali się, aby dziewczyna wydała swego dowódcę, mjr. „Bruzdę”....
    Dariusz Jarosiński
  • FOT. WIKIMEDIA/ CREATIVE COMMONS CC0 1.0

    Chiny: diabelski przemysł grabieży organów

    58-letni Cheng Pei Ming to pierwszy znany obywatel Chin, który ocalał mimo przeprowadzenia na nim procedury przymusowego pobrania organów. Teraz chce, aby świat usłyszał, jakiego zła dopuszcza się...
    Hanna Shen
  • FOT. PAP/EPA/ARTYOM GEODAKYAN/SPUTNIK/KREMLIN / POOL

    25 lat Putina

    W sierpniu 1999 roku Władimir Putin został nie tylko premierem Rosji. Borys Jelcyn namaścił go też na swego następcę. Większość polityków i ekspertów zlekceważyła wówczas kolejny awans byłego oficera...
    Antoni Rybczyński
  • FOT. ADOBE STOCK

    W demograficznym „punkcie zwrotnym”

    Według badań przeprowadzonych w tym roku przez Centrum im. Adama Smitha, aż 35 proc. młodych Polek i Polaków deklaruje, że nie chce mieć dzieci. Dane GUS-u pokazują, że liczba urodzeń w Polsce...
    Małgorzata Matuszak
  • FOT: WIKIMEDIA

    Wandea, siostra Polski

    „Wandea […] dla całego świata była siostrą Polski i Irlandii... Jej bolesne narodziny odbyły się przy biciu parafialnych dzwonów i warkocie werbli, przy śpiewie nabożnych pieśni na północy.... I tak...
    Ewa Polak-Pałkiewicz
  • fot. Stefan Czerniecki czerniecki.net

    Neapol śladami Maradony

    O Diego Maradonie trudno tu zapomnieć. Wizerunki piłkarskiego bożyszcza znajdziemy w Neapolu niemal wszędzie. Będą na większości turystycznych straganów z pamiątkami. Bo Neapol nadal pragnie zarabiać...
    Stefan Czerniecki