Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

MASZYNA DO ZABIJANIA CHE GUEVARA, OD KOMUNISTYCZNEGO PODŻEGACZA DO KAPITALISTYCZNEGO GADŻETU

Dodano: 31/12/2011 - Numer 12 (70)/2011
CHE GUEVARA, KTÓRY TAK BARDZO (A MOŻE RACZEJ TAK MAŁO?) PRZYCZYNIŁ SIĘ DO DESTRUKCJI KAPITALIZMU, STANOWI DZIŚ UCIELEŚNIENIE KAPITALISTYCZNEGO GADŻETU. Jego podobizny ozdabiają kubki, bluzy, pudełka od zapałek, breloczki, portfele, czapki z daszkiem, toczki, bandany, podkoszulki, koszule, torebki, dżinsy, pudełka od herbaty oraz oczywiście wszechobecne T-shirty z fotografią autorstwa Alberta Kordy, przedstawiającą socjalistycznego idola w beretce u początków rewolucji, gdy Che akurat wszedł w kadr – i w ten sposób zagościł na obrazie, który trzydzieści lat po jego śmierci jest nadal symbolem rewolucyjnej (a może kapitalistycznej?) mody. Sean O’Hagan zauważył w „The Observer”, że istnieje nawet proszek do prania z hasłem: „Che: bielsze nie będzie”. Spełnienie rewolucyjnych pragnień Produkty z podobizną Che są reklamowane zarówno przez wielkie koncerny, jak i małe firmy, takie jak np. Burlington Coat Factory, która wyprodukowała reklamę telewizyjną przedstawiającą młodego człowieka w zniszczonych spodniach, noszącego podkoszulek z podobizną Che, lub Falmingo’s Boutique z Union City w stanie New Jersey, którego właściciel wobec sprzeciwu kubańskich uchodźców odpowiedział, posługując się druzgocącym argumentem: „Sprzedaję to, co ludzie chcą kupić”. Rewolucjoniści stają się w ten sposób integralną częścią marketingowego szaleństwa – począwszy od internetowego sklepu „The Che Store”, który spełni „wszystkie twoje rewolucyjne pragnienia”, a
     
20%
pozostało do przeczytania: 80%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze