„Kręgi rządzące nie chcą, ale masy ludowe tak”. Jak Związek Sowiecki anektował kraje bałtyckie w trzech etapach
Przeszło 80 lat po aneksji państw bałtyckich przez Związek Sowiecki władze rosyjskie z jakiegoś powodu nadal upierają się, że „aneksja” była dobrowolna i w pełni zgodna z prawem międzynarodowym. Dokumenty i fakty wskazują na co innego – pisał Paweł Tiwikow na łamach „Nowej Gazety” 5 sierpnia 2020 roku.
Istnieje opinia, że niepodległość państwom bałtyckim przyznał Lenin jednym pociągnięciem pióra. Jednak pojawienie się Łotwy, Litwy i Estonii na mapie politycznej nastąpiło nie dzięki woli bolszewików, lecz wbrew niej. Niepodległość tych trzech krajów została już ogłoszona, gdy w listopadzie 1918 roku Armia Czerwona ruszyła na zachód, by ustanowić sowieckie panowanie w regionie Bałtyku. Podczas gdy trzon sił uderzeniowych RFSRR w krajach bałtyckich stanowili czerwoni strzelcy łotewscy (gorzka ironia historii), przeciwstawiały się im rozproszone formacje Białej Gwardii, Niemców bałtyckich, skandynawskich ochotników i resztek armii niemieckiej. Narodowe siły zbrojne narodów bałtyckich ledwo zaczęły się tworzyć. Sytuację dodatkowo komplikował fakt, że Niemcy walczyli nie tylko z Armią Czerwoną, lecz także o swoją hegemonię nad regionem. Dodatkowo Litwa była w konflikcie z Polską, która z kolei była również w stanie wojny z bolszewikami. To właśnie ten dwuletni chaos wojny wszystkich przeciwko wszystkim wykuł kraje bałtyckie.
W 1920 roku Rosja sowiecka podpisała z Łotwą, Litwą i Estonią umowy pokojowe, w których „bezwarunkowo” uznawała ich „
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...