Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Nagroda w pigułce

Dodano: 23/01/2009 - 35/2009 NGP
Poprzednie miesięczniki
Chaos, który towarzyszy tematyce uzależnień, dosyć trafnie opisuje zaproponowana w 1984 r. na łamach pisma naukowego „Abuse” definicja uzależnienia autorstwa Burglassa i Shaffera, głosząca, iż uzależnieni to: „Pewna grupa osób zażywająca pewne substancje w pewien sposób, który  w pewnych okresach historii jest nie do zaakceptowania przez pewną grupę osób, z powodów pewnych i niepewnych”. Większość ludzi nie ma wątpliwości, w jakiej sytuacji można mówić o rzeczywistym i realnym uzależnieniu. Jest to myślenie pokrewne definicjom stosowanym przez terapeutów do lat 80., zawierające dosyć subiektywną ocenę, kiedy można mówić o uzależnieniu – gdy chodzi o zachowania nawykowe, częste, regularne i stereotypowe, których uzależniony nie jest w stanie przerwać i które wpływają na jego życie dysfunkcyjnie, czyli wywołują problemy z funkcjonowaniem w codziennym życiu, utrudniają pracę, życie społeczne, małżeńskie, stwarzają problemy finansowe i zdrowotne. Ocena takiego stanu może być zmienna w odniesieniu do różnych osób i zależnie od stawiającego diagnozę terapeuty. Podobnie bowiem diagnozowano także zaburzenia psychiczne, nerwowe i rozmaite problemy, z jakimi borykali się pacjenci terapeutów i psychiatrów. Znak współczesności W latach 80. doszło do radykalnej zmiany postawy, która miała doprowadzić do stworzenia nowych, ścisłych i możliwych do opracowywania statystycznego i opartych na wartościach liczbowych definicji. Pojawiły się skale liczące z reguły ok. 20
     
11%
pozostało do przeczytania: 89%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze