Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

OBAMA A BURŻUAZJA SOCJALISTYCZNA

Dodano: 31/12/2010 - Numer 12 (58)/2010
Co łączy Baracka Husseina Obamę z pokoleniami marksistów? Można śmiało powiedzieć, że uniwersalna hipokryzja. Z jednej strony kazania o walce klas, z drugiej rozrzutny tryb życia i ostentacyjny konsumpcjonizm. To uogólnienie nie odnosi się bynajmniej wyłącznie do zachodnich socjalistów, ale i do ich sowieckich mentorów. Przekonałem się o tym na własnej skórze podczas wizyty w Moskwie. Kiedy w 1987 r. opuściłem pokład TU-124, poczułem ogromną wdzięczność, że ten „statek powietrzny” pomyślnie dowiózł mnie do celu. Podniosły moment dziękczynny został brutalnie przerwany przez parę bladych jegomościów w milicyjnej obstawie. Najwidoczniej moja sława i tym razem mnie wyprzedziła. Odziani w garnitury reprezentanci sowieckiej służby bezpieczeństwa rzucili zdawkowe „witamy”. […] Opuściliśmy lotnisko i odwieziono mnie do szarego, obdrapanego budynku tuż naprzeciw Kremla. [...] Nocą obserwowałem z okna mojego pokoju złowrogą czerwoną gwiazdę na czubku Spasskiej Wieży. Dzięki dogodnej lokalizacji byłem na bieżąco z tym, co się dzieje po drugiej stronie. Patrzyłem na kursujące w tę i z powrotem wołgi, łady i moskwicze. Większość z nich nie była w lepszym stanie technicznym niż tupolew, którym przyleciałem. To, co najbardziej utkwiło mi w pamięci, to to, jak te zdezelowane samochody co i raz rozstępowały się, by zrobić miejsce lśniącym Ziłom-117. W wygodnych limuzynach członkowie biura politycznego spieszyli do ekskluzywnych restauracji niedostępnych dla zwykłych
     
29%
pozostało do przeczytania: 71%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze