Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Imigranci à la carte

Dodano: 01/06/2016 - Numer 6 (124)/2016
Angela Merkel znowu nie doceniła przebiegłości prezydenta Tayyipa Recepa Erdoğana. Ankara na mocy postanowień sławnego dealu Turcja–UE, owszem, zabiera nielegalnie przebywających na greckich wyspach uchodźców do siebie, ale w zamian wysyła do Europy ściśle wyselekcjonowaną grupę najgorzej wykształconych i poważnie chorych Syryjczyków. Ci z dyplomami wyższych uczelni zostają nad Bosforem. Jak informuje, powołując się na źródła unijne, „Der Spiegel”, wszystkim inżynierom, lekarzom i wykwalifikowanym pracownikom Turcja cofnęła pozwolenie na wyjazd do UE.  Migracyjny deal między Ankarą a Brukselą, który miał zatrzymać niekontrolowaną wędrówkę ludów z Bliskiego Wschodu na Stary Kontynent, coraz bardziej przypomina farsę. Spór dotyczy już bowiem nie tego, ilu imigrantów przedostanie się do państw Unii, a ilu wróci do tureckich obozów, ale tego, „jakiego rodzaju” imigranci zostaną zatrzymani nad Bosforem, a „jakiego rodzaju” trafią do UE. Dzielenie ludzi na gorszej i lepszej kategorii tylko z uwagi na ich stopień edukacji i stan zdrowia brzydko się kojarzy, ale Bruksela, jak widać, zrobiła się ostatnio jakby mniej czuła na prawdy, które sama głosi. „Spiegel” powołuje się na wewnętrzne posiedzenie unijne i raport polityka CDU, Ole Schrödera, z którego wynika, że politykom holenderskim, luksemburskim i niemieckim nie podoba się selekcja dokonywana w tureckich obozach tymczasowych dla uchodźców i to, że odsyłają do państw UE w zasadzie tylko tych Syryjczyków, którzy
     
23%
pozostało do przeczytania: 77%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze