Szrederyzacja pełnym gazem
Gerhard Schröder w dalszym ciągu zbija majątek w Moskwie, ale socjaldemokraci zdążyli w międzyczasie nabrać do niego dystansu. „W końcu” – pisał z widoczną ulgą w marcu 2018 roku w swoim felietonie na łamach „Die Zeit” publicysta Josef Joffe. Felieton nosił tytuł „Zapach pieniędzy” i uderzał w byłego kanclerza jako lobbystę Gazpromu. A.D. 2020 Gerhard Schröder ma się lepiej niż kiedykolwiek. Nikt się od niego nie dystansuje. Wszyscy słuchają. I to ponadpartyjnie. Z Moskwy płynie pensja, w Berlinie redakcje ustawiają się w kolejce po wywiady. Mit Schrödera jako wywrotowca, który zboczył z właściwej drogi i ruszył pod prąd wprost w objęcia Rosji, ostatecznie obalono 1 lipca. W Bundestagu. Dzień był pełen wrażeń. 1 lipca Niemcy przejęły prezydencję w Radzie UE, w Bundestagu Angela Merkel, Heiko Maas i inni ważni politycy kreślili wizję najbliższego półrocza jako czasu zmian, ale i dźwigania gospodarek europejskich z postpandemicznego kryzysu. Opozycja, zwłaszcza ta spod znaku Alternatywy dla Niemiec, swoim zwyczajem studziła zapał Angeli Merkel, wzywając ją do postawienia tamy procesom, które zmierzają do przeobrażenia Unii Europejskiej w superpaństwo. Na stronie AfD jej honorowy przewodniczący, Alexander Gauland, wzywał rząd federalny do tego, by wykorzystał prezydencję do ukrócenia wpływów Brukseli i powrotu do porządku opartego na decyzyjności suwerennych państw. Gauland argumentował, że w czasie zarówno kryzysu imigracyjnego, jak i pandemicznego to
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...