Retrospekcje

Gdy komuniści zaczęli do swoich celów wykorzystywać twórczość Stefana Żeromskiego, Tymon Terlecki odpowiedział im na te uzurpacje: „Baryka zginął w Katyniu, leży pod śniegami Kołymy albo w gruzach »Starówki«, może rąbie drzewo w Kanadzie albo łupie węgiel w Walii”. Tekst z 1951 roku autorstwa wybitnego emigracyjnego publicysty jest o Żeromskim, jako patronie – chciałoby się powiedzieć, także dzisiejszych – zwolenników łączenia idei niepodległościowych z poprawą losu zwykłych Polaków. Ale nie tylko, także o „fałszerstwach wielkości, hańbieniu świętych trucheł, bluźnierczym przemalowywaniu i przebieraniu pomników”. Czyli o metodach komunistów, ale jak czujemy dziś, nie tylko… __________________________________ Tymon Terlecki Żeromski prawdziwy Orwell nie przewidział jednej potwornej praktyki: fałszerstwa wielkości, hańbienia świętych trucheł, bluźnierczego przemalowywania i przebierania pomników. Te zabiegi odbywają się w Polsce na olbrzymią skalę. Jak snobistyczni parweniusze, jak typowi uzurpatorzy, nasłańcy moskiewscy dorabiają sobie drzewa genealogiczne. Niedawno zmarły znakomity pisarz angielski George Orwell w ostatniej swojej powieści „Rok 1984″ stworzył jakby satyryczną apokalipsę czerwonego totalizmu. Co dzień stwierdzamy, że jego przeraźliwe wizje są już rzeczywistością, że rzeczywistość prześciga lot panicznej wyobraźni. W koszmarnym świecie, nad którym unosi się złowrogi cień „Wielkiego Brata”, Orwell nie przewidział jednej