Czym jest… początek
Istnieją różne początki – początki spraw ważkich i tych mniej ważnych, wielkich i małych, wymagające od nas wielkiego wysiłku i takie, które ledwie nawet zauważamy, początki, które wyłaniają się w trybie naturalnym, i te, które zostały wprowadzone w sposób umowny. Każdy jest jednak tym, co najpierw. Od niego bowiem rozpoczyna się ruch, od niego rozpoczyna się wszystko. Raz jeden albo powracając regularnie, nadając rytm, nie tylko naszemu życiu. Przysłowie mówi nawet o tym, że „dobry początek to połowa roboty”. Że „początek jest najważniejszą częścią pracy” – pisał Platon.
Wszystko, co ma początek, ma również koniec. Początek i koniec, i to między nimi zdają się konstytuować wszystko, czego doświadczamy w życiu. Również życie ma swój początek, koniec i to, co pomiędzy – to, co życiem nazywamy. Co może dziwić, rzeczowniki „początek” i „koniec”, choć przeciwstawne znaczeniowo, pozostają ze sobą w ścisłym związku etymologicznym – oba pochodzą od tego samego przedsłowiańskiego rdzenia (morfemu), w którym mogły występować wymiany głosek: *kon- / *ken- / *čen- / *čěn- / *čьn-. Rdzeń z samogłoską „e” i spółgłoską „č” znaleźć można w wyrazie „początek”, a rdzeń z samogłoską „o” występuje w słowie „koniec”. Pierwszy oznaczał „zamiar, podejmowanie działania, wstępną jego fazę”, drugi zaś „skutek, rezultat, ostatnią fazę”.
Początek działania jest ważny, ale również ważny jest jego koniec, domknięcie i rezultat. Koniec bowiem nas mierzy – jawi się
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...