Hołd Tuska
Donald Tusk tak naprawdę jest dziełem Angeli Merkel. Wszyscy w Europie wiedzieli, że to ona wybrała go na przewodniczącego Rady Europejskiej. Przekonała Brytyjczyków i Francuzów, bardzo długo niechętnych wobec tej kandydatury. To też ona, wbrew polskiemu rządowi i polskiej racji stanu, przeforsowała go na drugą kadencję. Tuż przed finalnym rozstrzygnięciem, Merkel w niemieckim parlamencie zachwalała izbie, która dba o niemiecką rację stanu, że Tusk zostanie wybrany. Niemieckie media ogłosiły, iż Tusk „Jest Polakiem, ale gra w drużynie Niemiec”. To oczywisty klucz do zrozumienia całej kariery tego polityka. Skuteczny instrument realizacji niemieckich interesów.
Nie tylko w Polsce dostrzeżono kelnerską czołobitność byłego szefa Rady Europejskiej, z jaką zwrócił się publicznie do kanclerz Angeli Merkel i niemieckich towarzyszy [16 stycznia bieżącego roku z okazji zjazdu CDU – przyp. red.]. Daniel Brössler, dziennikarz „Süddeutche Zeitung”, wytłuszczonym drukiem informował w artykule z 17 stycznia, jak to „Donald Tusk, szef Europejskiej Partii Ludowej, na zjeździe partii CDU walczy o użycie większej siły przeciwko nacjonalizmowi Węgier”. Dziennikarz podkreślił, iż oczekiwano, że wystąpienie byłego polskiego premiera będzie typowe, standardowe. „Ale Donald Tusk od samego początku nadał taki ton, że skłonił ludzi do zwrócenia na siebie uwagi”. Dziennikarz nie poinformował, że Tusk mówił do Merkel po niemiecku. „To w dużej mierze dzięki Tobie wolność,
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...