Teoria Untergangu, praktyka chaosu
Kiedy Angela Merkel i premierzy landów po całonocnej i ponoć burzliwej naradzie ogłosili 23 marca wielkanocny lockdown, Niemcy zwątpili po raz kolejny. Zwykli obywatele w to, że państwo jeszcze potrafi zaproponować cokolwiek innego poza zamykaniem ich na cztery spusty, dziennikarze w to, że rządzący mają jakikolwiek plan, ludzie Kościoła w szanse komunikacji z rządem, który za zamkniętymi drzwiami decyduje o tym, że …Wielkiej Soboty tak po prostu nie będzie.
Der Untergang – to tego słowa użyje Niemiec, mówiąc o upadku. Dla każdego upadek kojarzy się z czymś innym – dla Zielonych jest nim zagrożenie klimatyczne, dla konserwatystów – upadek moralności czy niknąca rola religii, dla sympatyków Alternatywy dla Niemiec – polityka imigracyjna rządu czy brak bardziej zdecydowanej reakcji organów ścigania na przestępczy półświatek przestępczych klanów. Każda grupa ma pulę własnych lęków i teorii, łączy je wizja rychłego upadku z tych czy innych przyczyn.
Upadek czyha
Wystarczy wizyta na stronie perlentaucher.de. Portal dla książkowych poławiaczy pereł, kto lubi czytać, znajdzie tu wszystko. Tylko w ostatniej dekadzie niemieccy autorzy pisali o Untergangu: cywilizacji zachodu, Nibelungów, syjonizmu, świata islamskiego, sukienek wieczorowych, Republiki Rzymskiej, Germanów, Niemiec jako takich, dobrobytu odziedziczonego po cudzie gospodarczym, gospodarki, euro, demokracji. Żadna z tych książek nawet nie leżała przy
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...