Tajwański rabin – przyjaciel Polski

15 września na Tajwanie w wieku 103 lat zmarł rabin Ephraim Ferdinand Einhorn. Jego życie to gotowy scenariusz na hollywoodzki film, w którym musiałyby się znaleźć związki z Polską: Einhorn napisał przedmowę do tajwańskiego wydania „Raportu” Witolda Pileckiego i przyczynił się do rozwoju relacji naszego kraju z Tajwanem.
Po raz pierwszy spotkałam dr. Einhorna w drugiej połowie lat 90. na Tajwanie. Przybyłam wtedy na wyspę na stypendium rządu tajwańskiego (była to grupa kilku studentów z Polski, którym po raz pierwszy w historii Tajwan przyznał stypendia na naukę języka chińskiego). Relacje wyspy z Polską dopiero się zaczynały i my, studenci, przecierając szlaki, wiedzieliśmy, że zawsze, gdy pojawiał się jakiś problem, mogliśmy udać się do biura dr. Einhorna. Siadał z nami, wysłuchiwał nas, wykonywał telefony i rozwiązywał różnego rodzaju biurokratyczne kłopoty, z jakimi się borykaliśmy.
Gdy po latach wróciłam na wyspę, spotykaliśmy się z dr. Einhornem na różnych oficjalnych przyjęciach i odwiedzaliśmy go z mężem w biurze, by złożyć życzenia z okazji jego kolejnych urodzin.
Zawsze też wiedziałam, że gdy brałam udział w organizowaniu jakiegoś wydarzenia promującego kulturę i historię Polski, to mogę liczyć na wsparcie dr. Einhorna.
Miał zawsze czas dla Polski
Tak było przy promocji filmu Andrzeja Wajdy „Katyń”. Na specjalnym pokazie filmu, gdzie pojawili się tajwańscy celebryci, dziennikarze i



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Mimo że idee transhumanizmu wyrastają ze szlachetnych pobudek udoskonalenia istoty ludzkiej, to głosiciele tego nurtu wydają się w swoich postulatach posuwać do twierdzeń, że celem człowieka powinno...
Biskup-wojownik Jon Arason i ostatni bój islandzkich katolików
Prawie całe swe biskupie życie spędził u boku konkubiny, z którą związał się zaraz po święceniach kapłańskich. Spłodził z nią co najmniej dziewięcioro dzieci. W wolnych chwilach pisał wiersze i ...Wojna Północna. Rosja zetrze się z NATO nad Bałtykiem
„I my też świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!” prezydent Lech Kaczyński, 12 sierpnia 2008 roku W każdej z trzech...Walka o uznanie jako motor rewolucji
Święty Tomasz na pytanie, czy drugi człowiek rzeczywiście jest człowiekiem, odpowiedziałby: no ba! Niech ta pełna prostoty i mądrości odpowiedź będzie przewodnikiem na krętych ścieżkach filozofii...Ślązacy na preriach Teksasu
Któż nie słyszał o Teksasie, gdzie kowboje z naładowanymi rewolwerami i lśniącymi ostrogami u butów hartowali ducha wśród niekończących się prerii, w zmaganiu z dziką przyrodą i wojowniczymi...Grenlandia, piękna panna na wydaniu
Gdyby odwrócić słynne stwierdzenie byłego szefa polskiej dyplomacji, to Grenlandia jest panną na wydaniu nie dość że piękną (można rzec zielonooką), to w dodatku z ogromnym posagiem. Czyż można się...