Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Trump nie sprzeda Tajwanu

Dodano: 07/03/2025 - Numer 221 (03/2025)
FOT. ZBYSZEK KACZMAREK/GAZETA POLSKA
FOT. ZBYSZEK KACZMAREK/GAZETA POLSKA

Wraz z objęciem władzy przez Donalda Trumpa nasiliła się narracja, że biznesowe podejście do polityki 47. prezydenta USA może sprawić, iż sprzeda on Tajwan. Ta rosyjsko-chińska dezinformacja ma na celu wprowadzenie chaosu nie tylko na Tajwanie, lecz także w Europie. Jej celem jest przekonanie zarówno Tajwańczyków, jak i Polaków, że Waszyngton nie jest sojusznikiem godnym zaufania. Niemniej nie ma żadnych przesłanek sugerujących, że Tajwan miałby zostać sprzedany.

Kroki podjęte przez Donalda Trumpa już podczas jego pierwszej kadencji (2016–2020) jasno pokazały, że Tajwan nie jest dla niego jedynie pionkiem w geopolitycznej grze. Jednym z najważniejszych osiągnięć 45. prezydenta USA była zmiana podejścia Waszyngtonu, a także wielu stolic na Zachodzie, do Chin, których przywódca nie ukrywa, że może zająć Tajwan siłą. Relacje z Chinami zaczęto określać jako konkurencję, a Trump sprawił, że na ChRL zaczęto patrzeć jako na zagrożenie. Administracja 45. prezydenta USA nałożyła na Pekin wysokie cła, ukarała Chiny za represje w Hongkongu, groziła Xi wojną w przypadku ataku na Tajwan oraz potępiła ludobójstwo Ujgurów, dokonane przez Komunistyczną Partię Chin (KPCh) w Xinjiangu. Kroki podjęte wobec Tajwanu przez pierwszą administrację Trumpa były bezprecedensowe.

Przełomowa pierwsza kadencja Trumpa

Wszystko zaczęło się w 2016 roku, gdy prezydent elekt rozmawiał telefonicznie z ówczesną prezydent Tajwanu, Tsai Ing-wen, która pogratulowała mu zwycięstwa. Była

     
12%
pozostało do przeczytania: 88%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze