Sztuka apostazji
Nie ma co ukrywać, problem istnieje, jest przykry, kłopotliwy, bolesny. Apostaci są wśród nas. Ludzie, którzy mogli być i nawet byli chlubą prawicy, a z bliżej niejasnego powodu przeskoczyli na drugą stronę barykady, stając się często najgorliwszymi wrogami niedawnych przyjaciół. I żeby było jasne, nie są to przemieszczenia w ramach jednego zespołu wartości, o parę czy kilkanaście procent, tylko prawie zawsze o 180 stopni.
Rodzi się oczywiście pytanie, na ile zmiana owa jest wynikiem duchowego przełomu w rodzaju: Gustaw dokonał coming outu, ogłaszając się Konradem, a na ile kunktatorskim wyborem korzystniejszej opcji? Dalsze pytanie: kiedy omawiani odstępcy byli prawdziwi – wczoraj, dzisiaj, a może będą dopiero pojutrze – jest bardziej skomplikowane. Trudno przecież uwierzyć, że nigdy nie mieli żadnych poglądów, tylko w „supermarkecie idei” brali akurat to, co im podeszło pod rękę.
Alfa był świetnym publicystą. Mistrzem słowa, precyzyjnym, a zarazem zrozumiałym, na jego wieczory autorskie ściągała cała śmietanka ówczesnej prawicowej elity cieszącej się z posiadania autentycznego inteligenta, mogącego stawać w szranki i wygrywać z celebrytami Salonu.
Podobnie było z Betą – prawdziwym krasomówcą, mistrzem ciętej riposty, potrafiącym argumentować w najtrudniejszych sytuacjach. W dodatku jego oddanie dla sprawy, fizyczna wręcz odraza wyrażająca się wobec przeciwników z lewa, predestynowała go na same wyżyny politycznego Parnasu (
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Święty Tomasz na pytanie, czy drugi człowiek rzeczywiście jest człowiekiem, odpowiedziałby: no ba! Niech ta pełna prostoty i mądrości odpowiedź będzie przewodnikiem na krętych ścieżkach filozofii...
Ślązacy na preriach Teksasu
Któż nie słyszał o Teksasie, gdzie kowboje z naładowanymi rewolwerami i lśniącymi ostrogami u butów hartowali ducha wśród niekończących się prerii, w zmaganiu z dziką przyrodą i wojowniczymi...Grenlandia, piękna panna na wydaniu
Gdyby odwrócić słynne stwierdzenie byłego szefa polskiej dyplomacji, to Grenlandia jest panną na wydaniu nie dość że piękną (można rzec zielonooką), to w dodatku z ogromnym posagiem. Czyż można się...Czarne łabędzie i stare modlitwy. Przedziwna ślepota Europy
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...