Rząd dusz, barwy i niemiecka bramka
W marcu 2022 roku w zbiorach Muzeum Hutnictwa w Chorzowie dokonano sensacyjnego odkrycia. Odnaleziony został dokument dowodzący, w jakich okolicznościach powstał klub sportowy Ruch Chorzów. Na maszynie do pisania wystukane zostały w 1920 roku tajemnicze słowa: „W odpowiedzi na pismo Pana z dnia 29 III. b.r. uprasza się posłać do tutejszej sekcji sportowej, Hotel Lomnitz pokój 39, zaufanego człowieka i upoważnić go do odbioru żądanego wsparcia finansowego”. Przybrudzone dziś pismo Polskiego Komitetu Plebiscytowego wysłane zostało do Teofila Paczyńskiego i dotyczyło przyznania pieniędzy polskiemu klubowi Ruch Hajduki Wielkie. Teofil Paczyński, restaurator, powstaniec śląski, wielki polski patriota, wróg germanizacji, został prezesem klubu, którego celem była walka o polskość Śląska.
Najpierw osobista anegdota. Pamiętam, jak mój starszy kolega z redakcji „Gazety Polskiej” Jacek Kwieciński traktował – do pewnego czasu – z dużą rezerwą ruch kibicowski. Podejrzewał nas, w tym mnie, kibica Lecha, o zamiłowanie do chamstwa, no i ogólnie brak ogłady, w czym rzecz jasna było nieco prawdy. Pewnego dnia Jacek powiedział mi – by zaznaczyć swoją odrębność od współczesnych czasów: „Ja jestem kibicem, ale nie takim jak wy! Jestem kibicem Ruchu Hajduki Wielkie! Wiesz w ogóle, o czym mowa?”. Coś tam wiedziałem…
Do tego, że kibice jednak są ważni, Jacek przekonał się w momencie, gdy zobaczył stadionowe oprawy o Żołnierzach Wyklętych. Był synem podpułkownika
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...