Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Czym jest… empatia

Dodano: 29/08/2022 - Numer 09 (194)/2022

Ostatnio często o niej słyszymy i czytamy. Uważa się, że empatia – bo o niej mowa – stanowi podstawowe źródło dobra w świecie, a jej brak współcześnie stał się jego największym deficytem. Profesor Frans de Waal postuluje nawet, byśmy przeszli od „ery rozumu” do „epoki empatii”, twórca pojęcia „homo empathicus” Jeremy Rifkin zaś pragnie, byśmy podążali w kierunku „globalnej świadomości empatycznej”. Czymże jednak jest empatia? 

Samo pojęcie niesie z sobą głębię treści. Termin ten wywodzi się z greckiego „empatheia”, będącego połączeniem dwóch słów: „em (en)”, czyli „w,” i „pathos”, czyli „cierpienie, uczucie, doświadczenie; coś, przez co się przechodzi, czego doświadcza”. Wniknięcie („en”) w takie nacechowane zwykle cierpieniem uczucie, wzniosłe i monumentalne, w tragedii prowadzące do katharsis, powoduje uszlachetniającą przemianę duchową – współczucie w cierpieniu, empatię właśnie. 

Do nauki pojęcie to wkroczyło stosunkowo niedawno, bo pod koniec XIX wieku. Najpierw było używane przez niemieckich estetyków jako „Einfühlung” („wczucie”) dla oznaczenia skłonności obserwatora do utożsamiania się z obserwowanym przedmiotem. W kontekście psychologicznym termin ten użyty został po raz pierwszy na początku XX wieku w badaniach nad złudzeniami optycznymi, a następnie w pracach badawczych ludzkich procesów poznawania prowadzonych przez Theodora Lippsa. Na język angielski, jako „empathy”, przetłumaczył go Edward Titchener i tą drogą termin ten

     
39%
pozostało do przeczytania: 61%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze