Rosja na Czarnym Lądzie. Wagnerowcy, broń, dyplomacja
Po inwazji na Ukrainę i popełnianych tam zbrodniach Rosja stała się dla dużej części państwem zbójeckim, pariasem, dla którego zamknięto międzynarodowe salony. Drzwi zatrzasnął przede wszystkim świat demokracji, z Zachodem na czele. W tej sytuacji Moskwa aktywnie działa na innych odcinkach międzynarodowej dyplomacji, by pokazać, że jest wciąż wielkim mocarstwem. Sojusz z Iranem, przyjaźń z Chinami... Procentują też dziś aktywne w ostatnich kilku latach działania rosyjskiej dyplomacji na Czarnym Lądzie.
Rosja, coraz bardziej dotknięta sankcjami zachodnimi, zintensyfikowała swoje wysiłki w Afryce, aby zaprezentować się jako aktywne geopolitycznie wielkie mocarstwo. Działania te mają na celu podtrzymanie tego wizerunku oraz wynikają z faktycznej potrzeby uniknięcia osamotnienia w głosowaniach ONZ w sprawach dotyczących inwazji na Ukrainę. Afryka staje się priorytetem w rosyjskiej polityce zagranicznej także dlatego, że nawet na szeroko pojętym Bliskim Wschodzie, który w niedalekiej przeszłości przyciągał uwagę Kremla, pozycja Rosji słabnie, m.in. dlatego, że państwa arabskie oraz Izrael obawiają się rozszerzenia współpracy wojskowej między Moskwą a Teheranem.
Dla Kremla Afryka jest jednym z wielu frontów rywalizacji z Zachodem. Rosjanie mają na tym kontynencie swego rodzaju przewagi, których brakuje im gdzie indziej. A więc kolonialne resentymenty afrykańskich krajów wobec dawnych metropolii (głównie odczuwa to Francja), pamięć o wsparciu
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...
Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...Non omnis moriar. O różnych rodzajach nieśmiertelności życia ludzkiego
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...