Dlaczego Tusk chce rozbić Polskę na landy

Berlin coraz bardziej zdecydowanie dąży do przejęcia władzy nad Unią Europejską. Równocześnie prowadzi coraz bardziej brutalną wojnę wymierzoną w państwo polskie, przeciwne koncepcji niemieckiej Europy. Jednym z celów tej agresji jest landyzacja Rzeczypospolitej, dokonanie procesu, który jako żywo przypomina metody zastosowane przez Prusy Fryderyka II wobec Polski, zakończone rozbiciem Rzeczypospolitej i wchłonięciem części jej terytoriów. W kluczowym momencie tej batalii w Warszawie pojawił się Donald Tusk. Jest tylko jeden wyraźny i trwały od dziesięcioleci element jego programu politycznego – regionalizacja, a właściwie landyzacja państwa polskiego.
Landyzacja Niemiec Zachodnich została narzucona decyzją władz okupacyjnych po zakończeniu II wojny światowej. Rozdział II Umowy Poczdamskiej z dnia 2 sierpnia 1945 roku wprowadzał wymóg dokonania decentralizacji niemieckiego państwa w wymiarze gospodarczym i politycznym. Konsekwencją tych ustaleń było wprowadzenie do ustawy zasadniczej RFN zasady federalizmu. Jak zauważa Piotr Sobański: „Decentralizacja RFN dokonana przez wprowadzenie ustroju federalnego miała przede wszystkim na celu osłabienie państwa. Ustawa zasadnicza została ratyfikowana przez komendantów stref okupacyjnych oraz parlamenty krajowe, lecz nie spotkała się z akceptacją niemieckiego społeczeństwa”. Landyzacja miała być więc rodzajem kagańca, narzędziem zabezpieczenia Europy przed niemiecką recydywą.
Projekt dezintegracji RP


Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Mimo że idee transhumanizmu wyrastają ze szlachetnych pobudek udoskonalenia istoty ludzkiej, to głosiciele tego nurtu wydają się w swoich postulatach posuwać do twierdzeń, że celem człowieka powinno...
Biskup-wojownik Jon Arason i ostatni bój islandzkich katolików
Prawie całe swe biskupie życie spędził u boku konkubiny, z którą związał się zaraz po święceniach kapłańskich. Spłodził z nią co najmniej dziewięcioro dzieci. W wolnych chwilach pisał wiersze i ...Wojna Północna. Rosja zetrze się z NATO nad Bałtykiem
„I my też świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!” prezydent Lech Kaczyński, 12 sierpnia 2008 roku W każdej z trzech...Walka o uznanie jako motor rewolucji
Święty Tomasz na pytanie, czy drugi człowiek rzeczywiście jest człowiekiem, odpowiedziałby: no ba! Niech ta pełna prostoty i mądrości odpowiedź będzie przewodnikiem na krętych ścieżkach filozofii...Ślązacy na preriach Teksasu
Któż nie słyszał o Teksasie, gdzie kowboje z naładowanymi rewolwerami i lśniącymi ostrogami u butów hartowali ducha wśród niekończących się prerii, w zmaganiu z dziką przyrodą i wojowniczymi...Grenlandia, piękna panna na wydaniu
Gdyby odwrócić słynne stwierdzenie byłego szefa polskiej dyplomacji, to Grenlandia jest panną na wydaniu nie dość że piękną (można rzec zielonooką), to w dodatku z ogromnym posagiem. Czyż można się...