Abchazja w sidłach Moskwy
W 1992 roku Gruzją – która zaledwie rok wcześniej odzyskała niepodległość – targała wojna domowa. W zachodnich częściach kraju armia mierzyła się z rebelią Zwiada Gamsachurdii, obalonego pierwszego prezydenta, który próbował odzyskać władzę. Wtedy na Kremlu wciśnięto czerwony przycisk – rozpoczęto operację stworzenia separatystycznej Republiki Abchazji.
Choć imperium Kremla chwiało się w posadach, a na tronie zasiadał rzekomy reformator i miłośnik demokracji – Jelcyn, w istocie Moskwa swych zaborczych pragnień nie porzuciła. Nawet wtedy – w czasie jelcynowskiej smuty – dbała o to, by nie utracić wpływów i nie przegrać gry o imperium. Jednym ze sposobów na to była realizacja doktryny Falina-Kwicińskiego – uzależnienie Europy od rosyjskiego gazu. Inny środek, stosowany wobec najbliższych sąsiadów, stanowiło podsycanie separatyzmów. Powołana wówczas do pozornej niepodległości Abchazja stanowi jedną z kilku stworzonych przez Rosjan separatystycznych republik. Do dziś jest ważnym pionkiem, trzymającym Tbilisi w szachu.
Długie dzieje małego narodu
Abchazja to mały kraik, wciśnięty między Kaukaz i Morze Czarne ze stolicą w jednym z portowych miast – Suchumi. Z powierzchnią około 8 tys. kilometrów kwadratowych wielkością nie dorównuje województwu opolskiemu – najmniejszemu w Polsce. Ludność stolicy liczy 65 tys. Populacja całego kraju wynosi natomiast niespełna ćwierć miliona – to mniej niż w Białymstoku czy Bydgoszczy. Dla porównania Gruzja (bez Abchazji
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...