W pół roku zatrzymali Polskę
Podsumowanie połowy roku rządów Donalda Tuska jest naprawdę przerażające. Nigdy w takim tempie nie zachodziły negatywne procesy w gospodarce, które nie były wywołane zewnętrznym kryzysem. Na ich czele jest oczywiście wstrzymanie kluczowych inwestycji. Rzecz w tym, że nie chodzi nawet o to, czego nam zabraknie za pięć czy dziesięć lat. Wstrzymanie realizacji na przykład CPK powoduje, że do krwiobiegu gospodarczego co miesiąc nie wpływają setki milionów dolarów, które dostalibyśmy od prywatnych inwestorów przy tworzeniu tej inwestycji. Ci, którzy nastawiali się na rozwój własnych firm, przy okazji tworzenia dużych inwestycji, już wiedzą, że nic z tego nie będzie. Zwijają interes. Ale na biznes wpływają jeszcze dwie istotne sprawy – Zielony Ład i polityka migracyjna.
Zielony Ład i jego ochocza implementacja przez obecną ekipę rządową oznacza gwałtowny wzrost kosztów działalności na polskim rynku. Przy ekipie PiS-u biznes miał wyraźny sygnał, że rząd wprowadzi niszczące konkurencyjność naszej gospodarki rozwiązania jako ostatni albo nie wprowadzi ich wcale. Dzisiaj wiara w to jest żadna, i chyba nie ma co się dziwić.
Ale na biznes wpływa też polityka migracyjna. Napływ nielegalnych migrantów to nie tylko podniesienie kosztów działania państwa, lecz przede wszystkim drastyczne obniżenie bezpieczeństwa. Wielu drobnych przedsiębiorców przenosiło się do Polski ze względu na to, że ich właścicielom czy rodzinom nic nie groziło, czego nie można było powiedzieć o ich
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...