Przed wyborami. Chińczycy ostrzegają USA przed marksizmem

Urodzeni w Chinach obywatele USA znów, jak przed wyborami prezydenckimi w 2016 roku, przestrzegają Amerykanów przed komunizmem, nową rewolucją kulturalną i politykami, którzy są pod wpływem komunistycznych Chin.
W wyborach prezydenckich w USA w 2016 roku wiele osób z chińskiej społeczności mieszkającej w Ameryce mówiło otwarcie, że głosuje na Trumpa, bo ten zapowiedział unieważnienie zalecenia prezydenta Obamy dla szkół w sprawie zapewnienia transseksualnym uczniom swobody wyboru toalety, która najlepiej odpowiada ich tożsamości płciowej. Chińczycy rozumieli, że wybór Hillary Clinton oznaczał kontynuację marksistowskiej rewolucji obyczajowej oraz doprowadzenie do tego, iż ich dzieci nie będą bezpieczne w szkołach i będą narażone na nękanie, a nawet na napaści na tle seksualnym. Pod rządami duetu Biden–Harris ta rewolucja niestety przyspieszyła.
„Wolność jest krucha”
Xi Van Fleet mówi o sobie, że jest „Chinką z urodzenia, a Amerykanką z wyboru” i że „przeżyła rewolucję kulturalną Mao i dlatego jest obrończynią wolności”. W 1986 roku w wieku 26 lat na wizie studenckiej przybyła do USA. Tu ukończyła bibliotekoznawstwo na jednym z katolickich uniwersytetów i przez lata zajęta była prowadzeniem domu i rozwojem swojej kariery. Przyglądając się m.in. temu, co działo się w szkołach, do których uczęszczał jej syn, doszła do wniosku, że coś jest nie tak w kraju, który wybrała jako swój nowy dom, uciekając przed komunizmem w Chinach. Przyznaje, że początkowo



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Mimo że idee transhumanizmu wyrastają ze szlachetnych pobudek udoskonalenia istoty ludzkiej, to głosiciele tego nurtu wydają się w swoich postulatach posuwać do twierdzeń, że celem człowieka powinno...
Biskup-wojownik Jon Arason i ostatni bój islandzkich katolików
Prawie całe swe biskupie życie spędził u boku konkubiny, z którą związał się zaraz po święceniach kapłańskich. Spłodził z nią co najmniej dziewięcioro dzieci. W wolnych chwilach pisał wiersze i ...Wojna Północna. Rosja zetrze się z NATO nad Bałtykiem
„I my też świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!” prezydent Lech Kaczyński, 12 sierpnia 2008 roku W każdej z trzech...Walka o uznanie jako motor rewolucji
Święty Tomasz na pytanie, czy drugi człowiek rzeczywiście jest człowiekiem, odpowiedziałby: no ba! Niech ta pełna prostoty i mądrości odpowiedź będzie przewodnikiem na krętych ścieżkach filozofii...Ślązacy na preriach Teksasu
Któż nie słyszał o Teksasie, gdzie kowboje z naładowanymi rewolwerami i lśniącymi ostrogami u butów hartowali ducha wśród niekończących się prerii, w zmaganiu z dziką przyrodą i wojowniczymi...Grenlandia, piękna panna na wydaniu
Gdyby odwrócić słynne stwierdzenie byłego szefa polskiej dyplomacji, to Grenlandia jest panną na wydaniu nie dość że piękną (można rzec zielonooką), to w dodatku z ogromnym posagiem. Czyż można się...