Stępień i Pod-Stępnie

Czytają państwo pisma kobiece? Nie? A warto! W takim „Życiu na gorąco” na przykład czas się zatrzymał. Gazeta ogłosiła w jednym z numerów z ubiegłego miesiąca, kto został wybrany „Postacią tygodnia”. Uwaga, uwaga: Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy! Czym tak niesamowitym „postać” zasłużyła się w ciągu owych siedmiu dni? „On tworzy wizje, a ona je realizuje” – pisze gazeta wytłuszczonym drukiem. Jakie wizje tworzy Kwaśniewski? „Mam wizję, gdzie chciałbym zamieszkać” – mówi. O mieszkaniach w artykule jest niemal tyle, co w programie prezydenckim z 1995 r. „Para prezydencka swoje mieszkanie podarowała Oli” – czytamy, co oznacza, że jednak ktoś z młodych obiecane lokum od byłego prezydenta dostał. Nowe mieszkanie „postać” kupiła, jak się dowiadujemy, od właściciela Prokomu za 2 mln zł. Czytamy też o jednym z poprzednich mieszkań Kwaśniewskich, z lat 80., mieszczącym się – uwaga! – na osiedlu zbudowanym „dla ówczesnej elity politycznej”. Mieszkały tam same gwiazdy owej elity – sąsiadami prezydenckiej pary były „tak znane osoby, jak byli premierzy Leszek Miller i Józef Oleksy”. O powszechnie używanej nazwie owego osiedla, czyli Zatoce Czerwonych Świń, „Życie na gorąco” nie wspomina, a przecież i to udałoby się pokazać sympatycznie. Może poprzez zdrobnienie? Zatoka czerwoniutkich prosiaczków brzmiałoby całkiem miło i kojarzyłoby się z Kubusiem Puchatkiem. Jaka była najbardziej charakterystyczna cecha III RP? Dla mnie sprawa jest jasna: krótka pamięć. Nie tylko o PRL, ale także o