Tak minął miesiąc w Azji

Co działo się w minionym miesiącu na kontynencie azjatyckim? Poniżej prezentujemy omówienie wydarzeń, które niekoniecznie trafiają na pierwsze strony gazet, lecz są ważne. Chiny 10 września w dniu swoich 55. urodzin Jack Ma (Ma Yun), założyciel firmy Alibaba Group, odszedł z funkcji prezesa koncernu. Alibaba to największa chińska platforma sprzedaży detalicznej. Według oficjalnej wersji Jack Ma to geniusz, który jako jeden z pierwszych w Chinach założył firmę internetową, mimo że sam nie potrafił nawet wysłać e-maila. „Pożyczyłem 2 tys. dolarów, by uruchomić firmę” – tak wspominał swoje początki w ChRL-u sam Ma, skromny nauczyciel, który beż żadnych koneksji partyjnych, a tylko dzięki wytrwałości i ciężkiej pracy odniósł sukces. Tyle wersja życiorysu rodem z „Baśni tysiąca i jednej nocy”. W 1997 roku Jack Ma, z wykształcenia anglista, rozpoczął pracę w chińskim ministerstwie handlu zagranicznego i tam otrzymał zadanie rozwoju handlu chińskimi produktami on-line. W 1999 roku opuścił ministerstwo i założył Alibabę – firmę, która promuje i sprzedaje głównie chińskie produkty on-line. Czy to zbieg okoliczności, że początki działalności Ma są podobne do karier szefów wielu dzisiejszych chińskich gigantów, którzy z wysoko postawionych urzędników państwowych czy wojskowych stali się biznesmenami? Takiej transformacji doświadczył na przykład Ren Zhengfei, były oficer Armii Ludowo-Wyzwoleńczej, który w 1987 roku założył firmę Huawei. We wrześniu 2012 roku firma