Halo, tu Polskie Radio
„Fale radiowe docierają wszędzie [...]. A przy tym jakież nowe, żywiołowe dają tempo. Jakie znakomite ułatwienie w życiu. […] To jest tak, jak gdyby człowiek zasnął, dajmy na to, we czwartek, żeby nabrać sił przed dalszą drogą – i dowiedział się w piątek o świcie, że nie pojedzie końmi, tylko automobilem. To jest tak, jak gdyby w sobotę czekał nań nie automobil – a aeroplan… A w niedzielę radio”. Tymi słowy w swym inauguracyjnym numerze z 1926 roku pismo „RAdio” zapowiadało w Polsce erę wynalazku, który pozwalał dźwiękom docierać w tej samej sekundzie do milionów, stając się wszechpotężnym „ośrodkiem promieniowania myśli i natchnienia”. Zanim doszło do narodzin polskiej rozgłośni, na Starym i Nowym Kontynencie dokonywała się rewolucja radiofoniczna. Przełomowym momentem w dziejach radia stał się koncert światowej sławy śpiewaczki Nellie Melby, nadany w czerwcu 1920 roku z Anglii dla posiadaczy radioodbiorników w całej Europie. Z kolei 2 listopada w Stanach Zjednoczonych zaczęto emitować codzienne programy radiowe, a dwa lata później szał radiofoniczny ogarnął Anglię, Francję i Niemcy. Właściciele pierwszych radioodbiorników w Polsce z dreszczem emocji „łapali fale” różnych europejskich stacji nadawczych, których w 1923 roku było już osiemnaście. Wiadomości prasowe przekazywały radiostacje: Stuttgart, Berlin, Lipsk II, Khelby, Radio Paris, Lyon, Bruksela oraz Chelmsford – angielska rozgłośnia o największej mocy (15kW). Wśród uwielbiających nowinki
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...
Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...Non omnis moriar. O różnych rodzajach nieśmiertelności życia ludzkiego
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...