USA, UNIA, ROSJA – „TRÓJKĄT BERMUDZKI”?
USA przez kilkanaście z tych 20 lat zwiększyły swoją rolę w świecie z mocarstwa numer jeden do praktycznego hegemona. Dopiero przed niespełna dwoma laty „Obamomania” przyniosła Stanom minimalizm w polityce zagranicznej, neoizolacjonizm i zmianę priorytetów, a co za tym idzie ‒ patrzenie na Europę z góry i dogadywanie się z Rosją ponad europejskimi głowami. Dla Białego Domu najważniejsze stało się załatwienie „kwestii irańskiej” oraz problemu izraelsko-palestyńskiego. Stąd kurs na Moskwę, bo w obu kwestiach Kreml dysponuje fantami, których za nic w świecie nie ma Bruksela. To przecież w Radzie Bezpieczeństwa ONZ Rosja zawsze niemal była ambasadorem Iranu - jej ewentualne (i coraz bardziej realne) poparcie dla USA w tej sprawie jest dla tandemu Obama ‒ Clinton bezcenne. I to Moskwa, a nie Unia Europejska, przyjmowała u siebie oficjalnie przedstawicieli palestyńskiego Hamasu po zwycięskich dla tego ugrupowania wyborach w Autonomii. Zmiana kursu bliskowschodniego przez Rosję jest również przedmiotem amerykańskiego pożądania. Oczywiście, zgodnie z amerykańskim powiedzeniem, że „nie ma darmowych lunchów” - w polityce zagranicznej nie ma nic za piękne oczy. Kreml w obu tych kwestiach wystawi Białemu Domowi słony rachunek. Będzie on częścią moskiewskiego planu powrotu do idei Rosji jako imperium, jak przed dwoma dekadami właśnie... Oczywiście, nie ma prostych powtórek: „biała” Rosja nie będzie numerem dwa, jak Rosja „czerwona”, bo w międzyczasie narodziło się mocarstwo
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...
Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...Non omnis moriar. O różnych rodzajach nieśmiertelności życia ludzkiego
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...