Trybunał przeciwko eugenice

Trybunał Konstytucyjny uznał, że w polskim prawie niedopuszczalna jest aborcja z powodu przewidywanego stanu zdrowia dziecka oraz ewentualnego dyskomfortu jego życia po urodzeniu. Jednocześnie podkreślił, że państwo ma obowiązek zapewnienia odpowiedniej pomocy matkom znajdującym się w najtrudniejszej sytuacji.

Przesłanka eugeniczna w Ustawie o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży od lat wzbudzała ostre spory. W listopadzie 2019 roku grupa 118 posłów zwróciła się do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o zbadanie zgodności z Konstytucją tych przepisów. Wyrok w sprawie zapadł 22 października 2020 roku. Trybunał stwierdził niekonstytucyjność art. 4a ust. 1 pkt 2. Przepis ten przewidywał możliwość usunięcia ciąży przez lekarza, jeżeli „badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu”. Uzasadnienie wyroku zostało opublikowane 27 stycznia bieżącego roku. Najważniejsze w tej sprawie były artykuły 38 i 30 Konstytucji.

In dubio pro vitae humana

Wnioskodawcy podkreślali m.in., że niektóre przepisy „legalizują praktyki eugeniczne w stosunku do dziecka jeszcze nieurodzonego, odmawiając mu tym samym poszanowania i ochrony godności człowieka”. Pisali również o niedopuszczalnym „uzależnieniu ochrony prawa do życia dziecka jeszcze nieurodzonego