Wzloty i upadki cywilizacji
Oglądałem jakiś czas temu serial „Wikingowie”, zahaczający o początki historii państwowości Anglii. Jeden z pierwszych władców korzystał z basenu stworzonego jeszcze przez Rzymian. Podziwiał rzymskie konstrukcje i dziwił się, że setki lat po upadku Rzymu Zachodniego nikt nie potrafi czegoś podobnego skonstruować.
Katastrofa cywilizacyjna, jaką był upadek pierwszego Imperium na naszym kontynencie (państwa Aleksandra Wielkiego nie można tu liczyć), spowodowała, że wiele już osiągniętych zdobyczy cywilizacji stało się znowu nieosiągalnymi. Rzymianie raczej nie zasłynęli jako obrońcy praw człowieka, ale z drugiej strony obywatel rzymski nie mógł być skazany bez sądu. Można to nazwać pierwszym systemem praw obywatela. Dotyczyło to też wielu innych dziedzin: tolerancji religijnej, a przez większość czasu, szczególnie Republiki, również politycznej. Rzym do czasów Juliusza Cezara był demokracją. Senat funkcjonował do końca imperium, jakoś ograniczając wszechwładzę imperatorów. Rzym zawsze stawiał na armię, sprawną administrację i hołdował patriotyzmowi. Miał swój model rodziny, który był przedmiotem szacunku. Stawiano na wielką skalę najnowocześniejsze budowle, kwitły nauka i sztuka.
Jest wiele przyczyn upadku tysiącletniego imperium. Ale warto zwrócić uwagę na ważne zjawiska, które prowadziły do kryzysu. Swoista poprawność polityczna (cesarz został bogiem), tworzona wokół dworu, odebrała obywatelom realną chęć współrządzenia. Została
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...
Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...Non omnis moriar. O różnych rodzajach nieśmiertelności życia ludzkiego
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...