Koniec człowieka
Koniec człowieka bywał tematem rozmaitych ponurych dystopii i nie należy mylić go z zapowiedzianym w Biblii końcem świata, który niektórzy ludzie przeżyją po to, by wraz ze zmartwychwstałymi nieboszczykami trafić pod Sąd Ostateczny. W myśleniu o końcu człowieka chodziło o ostateczny kres gatunku, w kształcie, jakim go znamy, niezależnie czy jesteśmy kreacjonistami, czy zwolennikami ewolucji. Nawet jeśli od dinozaurów pochodzą ptaki, dla wymarłych olbrzymów niewielka to pociecha. Jeśli chodzi o obrazy zagłady ludzkości, najlepiej definiowały je przez wieki wizje jeźdźców apokalipsy – głód, wojna, zaraza i śmierć, a czasy nowsze dorzuciły do kompletu wojnę nuklearną i katastrofę kosmiczną – uderzenie planetoidy, przegrzanie planety czy destrukcję grawitacyjną.
Większość obaw o los gatunku koncentruje się wokół prognozy, że to ludzie ludziom zgotują ten los. Jak ponure memento przyświeca nam wizja G. H. Wellsa z „Wehikułu czasu”, w której ludzkość dzieli się na dwie rasy – inteligentnych i bezbronnych Elojów i żyjących pod ziemią Morloków, dla których ci pierwsi stanowią pokarm.
W dzisiejszych czasach strach u wielu budzi tzw. sztuczna inteligencja. Już kiedyś Karel Czapek przedstawił perspektywę dominacji maszyn nad ludźmi w sztuce o buncie robotów. Teraz jednak fantazja o wiele bardziej się uprawdopodobniła, bo na zdrowy rozum dlaczego mamy wierzyć, że globalna superinteligencja będzie zawsze służyć niezdarnym białkowcom, ograniczonym czasem i przestrzenią



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Jeśliby ktoś zaproponował mi wyrzeczenie się tysiącletniej polskiej tradycji, kultury, historii, mazurków Chopina, pięknych wierszy Mickiewicza, powieści Sienkiewicza, mądrych bajek Krasickiego i ...
Niezwykłość życia
„Jestem najpierw żołnierzem, potem kapłanem, a dopiero potem filozofem” – mówił o sobie o. Józef Bocheński. Te słowa oddają hierarchię jego życia, nie były na pewno jakimś jedynie wymyślonym zgrabnym...Dziki putinizm. Jak wojna zmieniła Rosję
„Dzisiejszego Putina można porównać do konstrukcji nośnej domu. Jego rola jest podobna do roli ścian nośnych, na których wszystko spoczywa. W oczach rosyjskich elit, także tych niezadowolonych z ...Transhumanizm – wyzwolenie czy koniec człowieka?
Mimo że idee transhumanizmu wyrastają ze szlachetnych pobudek udoskonalenia istoty ludzkiej, to głosiciele tego nurtu wydają się w swoich postulatach posuwać do twierdzeń, że celem człowieka powinno...Biskup-wojownik Jon Arason i ostatni bój islandzkich katolików
Prawie całe swe biskupie życie spędził u boku konkubiny, z którą związał się zaraz po święceniach kapłańskich. Spłodził z nią co najmniej dziewięcioro dzieci. W wolnych chwilach pisał wiersze i ...Wojna Północna. Rosja zetrze się z NATO nad Bałtykiem
„I my też świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!” prezydent Lech Kaczyński, 12 sierpnia 2008 roku W każdej z trzech...