Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Tak minął miesiąc w Azji

Dodano: 08/07/2024 - Numer 215 (07-08/2024)

Co działo się w minionym miesiącu na kontynencie azjatyckim i wokół niego? Poniżej prezentujemy omówienie wydarzeń, które niekoniecznie trafiają na pierwsze strony gazet, lecz są ważne. Chiny–Afryka

Komunistyczna Partia Chin (KPCh) finansuje afrykańske media, udostępnia treści i szkoli afrykańskich dziennikarzy, a działanie te mają służyć promocji chińskiej narracji i polityki w Afryce – stwierdza raport przygotowany przez Africa Center for Strategic Studies, instytucję działającą w ramach amerykańskiego Departamentu Obrony i zajmującą się badaniami nad Afryką.

Największą agencją prasową działającą w Afryce jest chińska państwowa agencja Xinhua. Ma ona na tym kontynencie aż 37 biur. Inny chiński gigant medialny, StarTimes, jest największym chińskim graczem na rynku afrykańskiej telewizji cyfrowej i drugim co do wielkości w Afryce po południowoafrykańskiej telewizji DSTV. Wielu młodych afrykańskich dziennikarzy jest szkolonych w Chinach i opłacanych przez chińskie podmioty medialne. W samej Kenii chińskie agencje medialne zatrudniają 500 dziennikarzy i pracowników lokalnych. Doświadczony kenijski dziennikarz, wyszkolony w Chinach, Joseph Odindo, były dyrektor redakcyjny Nation Media Group (największego konglomeratu medialnego w Afryce Wschodniej i Środkowej), zauważa, że ​​pracując w Standard Group, kenijskiej grupy medialnej, musiał uważnie „liczyć” swoich pracowników. „Musieliśmy sporządzić wykres, który umożliwiłby nam sprawdzenie, kto w danym momencie

     
17%
pozostało do przeczytania: 83%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze