Trump – wariat czy wizjoner?
„Quo vadis, Trumpie?” – chciałoby się zapytać w chwili, gdy ten nietuzinkowy polityk ponownie przejmuje Biały Dom. Po wszelkich przeszkodach i szykanach, pomówieniach i procesach., Gdyby był Tuskiem, pewnie bez reszty oddałby się zemście. Ale to nie ten format!
Inna sprawa, że nie wiadomo, co zrobi. Przed jego prezydenturą stoją dwie kluczowe kwestie . Doraźna – na ile zechce i zdoła poukładać współczesny ład światowy, zwłaszcza w kontekście zahamowania aspiracji Chińczyków utemperowania Putina i ocalenia Ukrainy. O tym przekonamy się stosunkowo prędko. Problem drugi, moim zdaniem ważniejszy, to czy zdoła odwrócić trend cywilizacyjny prowadzący ludzkość wprost w otchłań cywilizacji śmierci.
Wyzwanie wielkie, liczba wrogów niepoliczalna – elity, media, idole popkultury, uczelni i campusu oraz podsycający wszelkie dewiacje wrogowie zewnętrzni…
Co więcej, nawet polskiej prawicy nieobce są podskórne antyamerykanizmy, choć zarzuty, z którymi się stykam, przypominają argumenty rodem z sowieckiego podręcznika antyimperialistycznej propagandy, w której cała historia Stanów to jedno wielkie pasmo zbrodni, knowań, spisków i prowokacji. Bo nawet bombardowanie Pearl Harbor i atak na World Trade Center były dziełem samych Amerykanów. Do dobrego tonu należy wyśmiewanie się z Trumpa, który w dążeniu do zbudowania Ameryki wielkiej, zaproponował przyłączenie Kanady, kupno Grenlandii i odzyskanie – kiedyś przecież amerykańskiej – strefy Kanału Panamskiego.
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Święty Tomasz na pytanie, czy drugi człowiek rzeczywiście jest człowiekiem, odpowiedziałby: no ba! Niech ta pełna prostoty i mądrości odpowiedź będzie przewodnikiem na krętych ścieżkach filozofii...
Ślązacy na preriach Teksasu
Któż nie słyszał o Teksasie, gdzie kowboje z naładowanymi rewolwerami i lśniącymi ostrogami u butów hartowali ducha wśród niekończących się prerii, w zmaganiu z dziką przyrodą i wojowniczymi...Grenlandia, piękna panna na wydaniu
Gdyby odwrócić słynne stwierdzenie byłego szefa polskiej dyplomacji, to Grenlandia jest panną na wydaniu nie dość że piękną (można rzec zielonooką), to w dodatku z ogromnym posagiem. Czyż można się...Czarne łabędzie i stare modlitwy. Przedziwna ślepota Europy
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...