Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Trump – wariat czy wizjoner?

Dodano: 31/01/2025 - Numer 220 (02/2025)

„Quo vadis, Trumpie?” – chciałoby się zapytać w chwili, gdy ten nietuzinkowy polityk ponownie przejmuje Biały Dom. Po wszelkich przeszkodach i szykanach, pomówieniach i procesach., Gdyby był Tuskiem, pewnie bez reszty oddałby się zemście. Ale to nie ten format!

Inna sprawa, że nie wiadomo, co zrobi. Przed jego prezydenturą stoją dwie kluczowe kwestie . Doraźna – na ile zechce i zdoła poukładać współczesny ład światowy, zwłaszcza w kontekście zahamowania aspiracji Chińczyków utemperowania Putina i ocalenia Ukrainy. O tym przekonamy się stosunkowo prędko. Problem drugi,  moim zdaniem ważniejszy, to czy zdoła odwrócić trend cywilizacyjny prowadzący ludzkość wprost w otchłań cywilizacji śmierci.

Wyzwanie wielkie, liczba wrogów niepoliczalna – elity, media, idole popkultury, uczelni i campusu oraz podsycający wszelkie dewiacje wrogowie zewnętrzni…

Co więcej, nawet polskiej prawicy nieobce są podskórne antyamerykanizmy, choć  zarzuty, z którymi się stykam,  przypominają argumenty rodem z sowieckiego podręcznika antyimperialistycznej propagandy, w której cała historia Stanów to jedno wielkie pasmo zbrodni, knowań, spisków i prowokacji. Bo nawet bombardowanie Pearl Harbor i atak na World Trade Center były dziełem samych Amerykanów. Do dobrego tonu należy wyśmiewanie się z Trumpa, który w dążeniu do zbudowania Ameryki wielkiej, zaproponował przyłączenie Kanady, kupno Grenlandii i odzyskanie – kiedyś przecież amerykańskiej – strefy Kanału Panamskiego.

     
35%
pozostało do przeczytania: 65%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze