Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

NA SZAŃCACH OTWARTEJ ALTERNATYWY

Dodano: 12/09/2011 - Numer 8 (66)/2011
Co w ogóle skłania pewnych ludzi do przekonania, że właśnie oni są powołani do tego, by „sądzić” przywódców powstania? Jaka do tego jest potrzebna pycha, zadufanie w sobie czy może raczej jaka niedojrzałość moralna? A to „sądzenie” obserwujemy dzisiaj w tylu wypowiedziach publicystycznych. W obliczu skali problemu wydaje się to głęboko niestosowne. Wszak toczyły się na ten temat dyskusje historyczne, odwołujące się do okoliczności wybuchu powstania i zbierające argumenty za tym, co zdecydowano, lub – odwrotnie, za decyzjami, których nie podjęto. Straty stanowią niekwestionowany fakt. Z drugiej jednak strony, na jakiej podstawie ci, którzy powstanie potępiają, twierdzą, że gdyby go nie było, to sytuacja Warszawy i Polski wyglądałaby lepiej? Nie ma takich podstaw historycznych, poza spekulacjami odwołującymi się do pozornych oczywistości. Wybór tragiczny Ci, którzy ferują takie wyroki, zdają się przede wszystkim nie mieć świadomości, że sądzą ludzi, którzy swoje decyzje podejmowali w sytuacji, która już w punkcie wyjścia była sytuacją tragiczną. Nie mam tu na myśli potocznego rozumienia tego słowa, według którego wydarzeniem tragicznym jest to, które kończy się jakimś wielkim nieszczęściem, ale którego można było uniknąć – jak wypadek drogowy, w którym są ofiary śmiertelne. Prawdziwa istota tragizmu, z którym mamy tu do czynienia, polega, odwołując się do Maksa Schelera, na tragicznym charakterze wyboru, jakiego musi dokonać ktoś podejmujący decyzję, a który
     
9%
pozostało do przeczytania: 91%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze

  • fot. IPN

    „Iskra” i „Bruzda” – historia bez happy endu

    „Iskra” przez całe swoje życie zmagała się z traumatycznym wspomnieniem brutalnego śledztwa w katowni NKWD w Białymstoku. Oprawcy domagali się, aby dziewczyna wydała swego dowódcę, mjr. „Bruzdę”....
    Dariusz Jarosiński
  • FOT. WIKIMEDIA/ CREATIVE COMMONS CC0 1.0

    Chiny: diabelski przemysł grabieży organów

    58-letni Cheng Pei Ming to pierwszy znany obywatel Chin, który ocalał mimo przeprowadzenia na nim procedury przymusowego pobrania organów. Teraz chce, aby świat usłyszał, jakiego zła dopuszcza się...
    Hanna Shen
  • FOT. PAP/EPA/ARTYOM GEODAKYAN/SPUTNIK/KREMLIN / POOL

    25 lat Putina

    W sierpniu 1999 roku Władimir Putin został nie tylko premierem Rosji. Borys Jelcyn namaścił go też na swego następcę. Większość polityków i ekspertów zlekceważyła wówczas kolejny awans byłego oficera...
    Antoni Rybczyński
  • FOT. ADOBE STOCK

    W demograficznym „punkcie zwrotnym”

    Według badań przeprowadzonych w tym roku przez Centrum im. Adama Smitha, aż 35 proc. młodych Polek i Polaków deklaruje, że nie chce mieć dzieci. Dane GUS-u pokazują, że liczba urodzeń w Polsce...
    Małgorzata Matuszak
  • FOT: WIKIMEDIA

    Wandea, siostra Polski

    „Wandea […] dla całego świata była siostrą Polski i Irlandii... Jej bolesne narodziny odbyły się przy biciu parafialnych dzwonów i warkocie werbli, przy śpiewie nabożnych pieśni na północy.... I tak...
    Ewa Polak-Pałkiewicz
  • fot. Stefan Czerniecki czerniecki.net

    Neapol śladami Maradony

    O Diego Maradonie trudno tu zapomnieć. Wizerunki piłkarskiego bożyszcza znajdziemy w Neapolu niemal wszędzie. Będą na większości turystycznych straganów z pamiątkami. Bo Neapol nadal pragnie zarabiać...
    Stefan Czerniecki